Adam Bieranowski – pianista zakochany w muzyce i perkusji

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Adam Bieranowski – pianista zakochany w muzyce i perkusji
Adam Bieranowski był gościem "Serdecznych dźwięków"Foto: Paweł Biderman

"Serdeczne dźwięki" odwiedził multiinstrumentalista, który znalazł się w interesującym punkcie muzycznej kariery. Zawodowe spełnienie może działać usypiająco, jednak Adam Bieranowski czuje, że to nie jest moment na delektowanie się sukcesem, lecz na intensywną pracę i poszukiwanie coraz to ciekawszych artystycznie przestrzeni dla rozwoju kreatywności i kunsztu.

  • Adam Bieranowski ma na koncie współpracę m.in. z Leszkiem Możdzerem, Johnem Jamesem czy Piotrem Żaczkiem.
  • Choć z wykształcenia jest pianistą, gość "Serdecznych dźwięków" jest zakochany w grze na perkusji, która towarzyszy mu od dzieciństwa.
  • W rozmowie z Mateuszem Krautwurstem multiinstrumentalista opowiedział m.in. o swoich inspiracjach, potrzebie bycia frontmanem i planach na autorski projekt.

Adam Bieranowski pochodzi z Rogoźna i uważany jest za jednego z najbardziej utalentowanych polskich pianistów młodego pokolenia. Choć jego muzyczne korzenie tkwią w jazzie, nie ogranicza się wyłącznie do tego gatunku – swoją twórczość określa po prostu jako muzykę fortepianową.

Oprócz prowadzenia solowej działalności ma na koncie współpracę z wieloma innymi artystami. Są wśród nich m.in. Leszek Możdżer, Ania Karwan, Maciej "Kocin" Kociński, Piotr Żaczek, John James, Marcin Spenner, Agata Rożankowska oraz Paweł "Biba" Binkiewicz. Gościnnie występował także z zespołami Volver, Soul Re Vision Band czy AR Project.

Źródło: Ania Karwan/YouTube

Miłość do perkusji

Jak sam żartobliwie mówi, po raz pierwszy zarobił poprzez grę na instrumencie w wieku ośmiu lat. – Mój tata gra na gitarze basowej, często angażował mnie w różne projekty. Zaczynałem w ogóle grać na instrumentach perkusyjnych, zdecydowanie bardziej ciągnęło mnie do bębnów – wspomina gość "Serdecznych dźwięków".

Ze względu na miłość do perkusji muzyk, mimo wykształcenia pianistycznego, nazywa ją swoim instrumentem pierwotnym. – Zawsze chciałem grać na perkusji. Przez długi czas moją ogromną inspiracją był Mike Portnoy. Jak miałem siedem lat, tata powiedział mi, że jeżeli będę grał na fortepianie, to będę mógł grać na wszystkich instrumentach. Jak zawsze miał rację – mówi Adam Bieranowski.

Najczęściej czytane:

Muzyka niczym jedzenie

Co ma wspólnego komponowanie z gotowaniem? Okazuje się, że przygotowanie potraw jest dobrym źródłem porównań, jeśli chodzi o tworzenie muzyki. – Uwielbiam porównywać muzykę do jedzenia, jest tam wiele podobieństw. Dobra aranżacja jest na przykład jak dobra pizza. Mówi się o tym, że dobra pizza zawiera maksymalnie 3-4 składniki. Jak jest zbyt gęsty aranż, zazwyczaj jest zbyt fajnie – tłumaczy gość "Serdecznych dźwięków".

Wejście w brzmienie

W muzyce Adam Bieranowski stara się poszukiwać, kto stoi za danym brzmieniem utworów. Interesują go osoby, które wspierają głównego artystę w procesie nagrywania. Jak zaznacza, każdy multiinstrumentalista, który oprócz tego jest też producentem, ma swoje charakterystyczne brzmienie, styl i poczucie estetyki. – Wydaje mi się, że liderzy szukają tych ciekawych estetyk – tłumaczy i dodaje, że rola wokalisty go nie interesuje. – Póki co, bardzo chcę być dla artysty. Nie mam potrzeby wybiegania przed szereg, zdobywania scen. Mnie interesuje praca z artystą – przyznaje.

Czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się autorskiego wydawnictwa ze strony muzyka? – Na dzień dzisiejszy nie. Uwielbiam muzykę, kocham ją tworzyć. Od kiedy mam swoją pracownię, stworzyłem mnóstwo niewykorzystanych utworów. Oczywiście, że to jest niewygodne, ale trzeba przejść przez etap "zjedzenia gruzu". Trzeba być bardzo pokornym, zostawić ego w domu – ocenia rozmówca Mateusza Krautwursta.

Posłuchaj

52:10
Adam Bieranowski – pianista zakochany w muzyce i perkusji (Serdeczne dźwięki/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Serdeczne dźwięki
Prowadzi: Mateusz Krautwurst
Data emisji: 13.09.2023
Godzina emisji: 23.07

qch

Polecane