Fenomen odradzającej się mody na rodzinne historie. "To bardzo budujące"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Fenomen odradzającej się mody na rodzinne historie. "To bardzo budujące"
Dagmara Leszkowicz ocenia, że od kilku lat mamy do czynienia z rosnącym zainteresowaniem rodzinnymi historiamiFoto: Shutterstock/LanaG

– Przez długie lata nie do końca byliśmy zainteresowani naszym dziedzictwem, naszą historią rodzinną. Od kilku lat moda na historię się odradza. To jest budujące, bo to jest nasza tożsamość – podkreśla Dagmara Leszkowicz, autorka cyklu powieści historycznej "Dziewczyna z kamienicy" i jurorka konkursu "Stąd jestem". 

  • Cykl "Dziewczyna z kamienicy" od inspiracji rodzinną historią do wielkiej powieści.
  • Niezwykła waga małych historii, składających się na opowieść o ojczyźnie.
  • Konkurs "Stąd jestem", czyli jak zafascynować młodych przeżyciami ich przodków. 

– Akcja dzieje się w moim rodzinnym mieście w Pleszewie, to jest nieduże miasto w Wielkopolsce. Inspiracją do napisania książki, była historia mojej babci, która była dziewczynką wychowaną przez swoją babkę, "najlepszą praczkę" w powiecie". Jej mama wyjechała za chlebem do Niemiec i moja babcia w zasadzie jej nie znała – opowiada Dagmara Leszkowicz, wspominając okoliczności powstania pierwszej części cyklu "Dziewczyna z kamiennicy".

Historia codzienności

Rozmówczyni Anny Popek przyznaje, że kolejny krok na drodze do powstania powieści, czyli przygotowanie faktograficzne i historyczne zajęły jej ponad pół roku. Lektura powieści to nie tylko okazja do przeniesienia się w czasie do pierwszej połowy XX wieku, ale również okazja do zapoznania się z gwarą wielkopolską, w której jest napisana część książki ze szczególnym uwzględnieniem dialogów.  – Trzeci tom jest w produkcji. Jestem w trakcie pisania. Mamy nadzieję, że ukaże się na początku przyszłego roku – zapowiada pisarka.


 Przeczytaj także

To opowieść o historii z dala od wielkich bitew czy przełomowych decyzji polityków. To powieść o zwykłych ludziach, którzy w przededniu powstania wielkopolskiego, żyli, cierpieli, kochali i budowali podwaliny rodzącej się II Rzeczpospolitej. 

Opowieści spisane, opowieści nagrane

Dagmara Leszkowicz jest jednak nie tylko autorką powieści. Obecnie jest także jurorką konkursu "Stąd jestem" organizowanego przez Instytut Staszica. – Ma on na celu przybliżyć nam nasze korzenie. Ma on zachęcić szczególnie młodych ludzi, żeby poszukiwali ciekawych inspirujących historii w ramach swojej rodziny – wyjaśnia gość "Leniwego popołudnia". 

Jak można się zgłosić do konkursu? – Praca, esej bądź wideo nie musi być długa, do 6 tysięcy znaków, wideo do 5 minut. Można je wysyłać do końca września – mówi Dagmara Leszkowicz. Jak dodaje, krótkość formy wynika m.in. ze świadomości, że młodzi ludzie coraz rzadziej są zwolennikami bardzo obszernych form, a obecne czasy bardzo silnej kondensacji języka udowadniają, że budowanie fascynującej historii zaczyna się od kilkunastu zdań. 

Posłuchaj

50:14
(Leniwe popołudnie/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Leniwe popołudnie
Autorka audycji: Anna Popek
Data emisji: 3.09.2023
Godzina emisji: 13.07

gs/ans

Polecane