"Messimania" za oceanem. Leo Messi bohaterem amerykańskich kibiców
2023-09-02, 11:09 | aktualizacja 2023-09-02, 11:09
Piłka nożna nie należy do najpopularniejszych sportów w Stanach Zjednoczonych. Może się to zmienić za sprawą Leo Messiego, który od kilku tygodni czaruje swą grą Amerykanów, jako świeży nabytek drużyny Inter Miami. Za oceanem mówi się już wręcz o "Messimanii".
- Leo Messi przeszedł do Interu Miami w czerwcu 2023 roku. W pierwszych meczach w barwach nowego klubu zaimponował znakomitą formą, zdobywając wraz z drużyną pierwszy w historii klubu Puchar Ligi.
- Bilety na nadchodzący mecz pomiędzy Los Angeles FC a Interem Miami kosztują średnio 690 dolarów i są najdroższe w historii amerykańskiej ligi piłkarskiej MLS.
- Leo Messi jest już w Stanach bohaterem murali, twarzą hamburgerów, patronem restauracji itp.
36-letni Leo Messi jest wychowankiem i legendą klubu FC Barcelona, w którym występował przez prawie dwie dekady, zdobywając z nim wszelkie możliwe trofea. Jego piłkarska kariera, która nieco przygasła po przejściu do Paris Saint-Germain w 2021, od kilku tygodni znów świeci pełnym blaskiem. Stało się tak po dołączeniu do drużyny Interu Miami, której właścicielem jest były gwiazdor brytyjskiego futbolu, David Beckham.
Gole strzelane seryjnie przez Leo w pierwszych meczach tegorocznego sezonu i genialne zagrania Argentyńczyka sprawiają, że piłka nożna staje się coraz popularniejszym sportem wśród Amerykanów, zakochanych do tej pory przede wszystkim w futbolu amerykańskim, bejsbolu i koszykówce. Boiskowe wyczyny Messiego przekładają się na żywą gotówkę, o czym świadczą liczby prezentowane przez portale biznesowe.
Wzrost o tysiąc procent
Przed przyjściem argentyńskiego supergwiazdora bilet na mecz ligi MLS kosztował średnio nieco ponad sto dolarów. Za wejściówki na nadchodzący mecz pomiędzy Los Angeles FC a Interem Miami, który odbędzie się w niedzielę, 4 sierpnia, trzeba natomiast zapłacić średnio 690 dolarów, co jest rekordem w historii ligi MLS. Wyliczono także, że bilety na rozpoczynające tegoroczny sezon pojedynki w ramach Pucharu Ligi były o blisko tysiąc procent droższe, jeśli na boisku pojawiał się Messi!
Lawinowo wzrosła też liczba subskrypcji kanału telewizji kablowej, pokazującego mecze piłki nożnej, a klubowy sklepik Interu Miami nie nadąża z podażą koszulek z nazwiskiem Messiego na plecach. Po zamówieniu trykotu na jego odbiór trzeba czekać nawet półtora miesiąca. Nie chodzi zresztą wyłącznie o klubowe gadżety. Jak świeże bułeczki sprzedają się również koszulki reprezentacji Argentyny, z którą Messi zdobył w ub. roku Puchar Świata. Leo stał się ponadto w Stanach bohaterem murali, twarzą hamburgerów, patronem restauracji itp.
Na Florydzie jak u siebie
Za sezon gry w Interze Miami argentyński piłkarz inkasuje astronomiczną kwotę 60 milionów dolarów. To i tak niewiele w porównaniu do gaży, jaką oferowali mu szejkowie za przejście do jednego z klubów ligi arabskiej. Messi wybrał jednak Florydę, gdzie mieszka ogromna społeczność latynoska i gdzie może poczuć się, jak u siebie w domu. Na dodatek w 2026 roku Stany Zjednoczone będą współgospodarzem mundialu, na którym legendarny zawodnik może zakończyć swą bajeczną karierę piłkarską.
Posłuchaj
Czytaj też:
- Lionel Messi z kolejnym trofeum. Został najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii
- "Messimania" w Miami. Lionel Messi przebił Superbowl i finał NBA
***
Audycja: Bed and breakfast
Prowadzący: Piotr Firan, Raf Uzar
Gość: Jan Pachlowski (amerykański korespondent Polskiego Radia)
Data emisji: 02.09.2023
Godzina emisji: 6.16
kc/ans