Zabrać nad wodę rozum i rozsądek. Reportaż Weroniki Puszkar [POSŁUCHAJ]
2023-08-10, 12:08 | aktualizacja 2023-08-10, 12:08
Jak podają policyjne statystyki, tylko w czerwcu i w lipcu w Polsce utonęło 121 osób. Brawura, alkohol i przecenianie własnych możliwości to przyczyny, które ratownicy wodni podają najczęściej.
Ratownicy codziennie przestrzegają kąpiących się ludzi przed nieodpowiednimi zachowaniami i tym, jak niebezpieczna może być woda. Mimo dobrych intencji spotykają się z różnymi reakcjami. Ludzie myślą, że wiedzą lepiej, że znają swoje możliwości i że jako turyści mogą niemal wszystko. Często kończy się to tragedią.
Ratownicy mają w pamięci wiele historii. Niektórzy już na początku swojej drogi zderzali się z ludzkimi tragediami. Pierwszy dyżur i pierwszy topielec. Od razu pojawiają się wątpliwości dotyczące tego, czy na pewno dam sobie radę, również psychicznie. Wspomnienia z takich sytuacji pozostają w głowie na długo. Podobnie jak pytania, czy można było zrobić więcej.
Praca ratownika nie jest dla każdego. – W oczach ludzi wygląda to tak: siedzą na pomoście wyluzowani, opaleni, uśmiechnięci. Ale my zawsze z tyłu głowy mamy, że jesteśmy tu w naprawdę ciężkiej pracy – mówi ratownik.
Ktoś bardzo sprawny, silny fizycznie, może nie poradzić sobie właśnie z psychiką. Psychicznie silnym trzeba być również wtedy, kiedy po raz któryś upomina się turystów, a ci, często pod wpływem alkoholu, reagują agresją. Wtedy pozostaje cierpliwość, opanowanie, empatia, próba wyjaśnienia, które zachowania są niebezpieczne. – Jak się pakujemy na wyjazd, na wczasy, pakujemy wszystko: bieliznę, nawet zapasową szczoteczkę do zębów, a bardzo często zapominamy zapakować rozumu i rozsądku – podsumowuje ratownik.
Jest jednak też ta druga strona. Kiedy turyści mówią: "dziękuję". Czasami za zwrócenie uwagi czy za przyprowadzenie dziecka, czasami za uratowanie życia.
Posłuchaj
***
Tytuł reportażu: Zapraszam na dyżur
Autorka reportażu: Weronika Puszkar
Data emisji: 9.08.2023
Godzina emisji: 22.24