Góry: piękne, niezwykle pociągające i popularne. Bywa, że śmiertelnie niebezpieczne

• GOPR (Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe) tworzy siedem grup regionalnych: Bieszczadzka, Krynicka, Podhalańska, Jurajska, Beskidzka, Sudecka i Karkonoska.
• Aby zostać ratownikiem GOPR, trzeba być pełnoletnim, mieć wykształcenie średnie i zdać składający się z kilku elementów egzamin weryfikacyjny.
• Aby uniknąć wypadków w górach, trzeba przewidywać, planować i myśleć, cały czas myśleć – radzi Roman Dziedzic z fundacji GOPR i Grupy Sudeckiej GOPR

Być przygotowanym na różne warunki

Można powiedzieć, że Polacy dzielą się na tych, co kochają góry, i tych, co kochają wodę. Oraz wielbicieli obu tych żywiołów, ale to zdecydowana mniejszość. Nic więc dziwnego, że górskimi szlakami wędrują tłumy turystów. Nie wszyscy z nich jednak pamiętają, że góry mogą być niebezpieczne. W efekcie często konieczna jest interwencja ratowników.

– Pamiętajmy, że w górach trzeba być przygotowanym na bardzo różne warunki, ponieważ warunki atmosferyczne bardzo łatwo się w górach zmieniają i mogą sprawić nam psikusa. Podczas wycieczek nie sugerujmy się tym, co jest tu i teraz, zerkajmy na prognozę pogody, obserwujmy otoczenie – radzi Roman Dziedzic z fundacji GOPR i Grupy Sudeckiej GOPR.

Przewidywać, planować i myśleć

– Nigdy nie jest tak, że jeden czynnik powoduje nieszczęście: zawsze to pechowa kumulacja dwóch lub więcej czynników niekorzystnych, które składają się na kłopoty czy wypadek. Np. jest piękny poranek, słonecznie, ignorujemy prognozę, że po południu pogoda ma się zepsuć pogoda: ma być burzowo, wiatr i się ochłodzić. Nie zabieramy żadnej kurtki cieplejszej czy też przeciwdeszczowej, licząc na to, że szczęśliwie uda nam się wrócić przed tą burzą. Okazuje się, że nie doceniliśmy odcinka drogi, który zaplanowaliśmy, burza łapie nas w górach i nie jesteśmy odpowiednio wyekwipowani – podaje przykład. – Czyli to już są dwa-trzy czynniki: nie sprawdziliśmy prognozy pogody albo ją zignorowaliśmy, nie wyekwipowaliśmy się właściwie, nie doceniliśmy odległości. I wówczas wpadamy w kłopoty – tłumaczy.

– Aby uniknąć wypadków, trzeba przewidywać, planować i myśleć, cały czas myśleć – dodaje.

Pomocna aplikacja "Ratunek"

- Turyści są coraz lepiej wyekwipowani, wzrasta też świadomość. Jako GOPR i Fundacja GOPR pracujemy nad tym razem z naszymi partnerami. I moim zdaniem efekty tego widać – ocenia Trójkowy gość. – Aplikacja "Ratunek" jest genialnym wynalazkiem: bardzo precyzyjne lokalizuje, co przekłada się na czas naszego działania, który często jest bardzo istotny – wskazuje.

Przeczytaj także

• Polak w górach. "Drogi sprzęt i totalna niewiedza"
• Wakacyjny dylemat: wypoczynek w miejscu, które znamy, czy odkrywanie nowych kierunków?
• Jaskinia Niedźwiedzia – jedna z najpiękniejszych w Polsce
• Beskidy. Na szlaku góralskich bacówek

Posłuchaj

8:31

Dzisiaj Dzień Przewodnika i Ratownika Górskiego (Pora na Trójkę)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: Roman Dziedzic (fundacja GOPR)
Data emisji: 10.08.2023
Godzina emisji: 7.43

pr