Tomasz Świątek w Trójce: Widzowie są złaknieni turniejów i bliskości. Telewizja wszystkiego nie pokaże [WIDEO]

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– Myślę, że turniej się udał. Jest dużo pozytywnych głosów. Dużą pracę zrobiła nawierzchnia kortu, która została zmieniona w tym roku – mówi w "Trójkowym komentarzu dnia" Tomasz Świątek, organizator turnieju BNP Paribas Warsaw Open – WTA 250, a prywatnie ojciec jego triumfatorki i liderki rankingu WTA Igi Świątek.

 

  • – Iga na kortach w Warszawie chciała wypaść jak najlepiej – powiedział w radiowej Trójce Tomasz Świątek, ojciec liderki światowego rankingu tenisistek, a zrazem organizator turnieju BNP Paribas Warsaw Open – WTA 250. Tak jak przewidywano, Iga wygrała ten turniej, nie tracąc w pięciu meczach ani jednego seta.
  • Tomasz Świątek podkreślił, że córce bardzo zależało na dobrym występie przed polską publicznością. – Iga była bardzo rozczarowana, że w zeszłym roku nie udało się jej przejść dalej. Tutaj faktycznie chciała zrobić wszystko ze swojej strony – mówił.
  • Gość "Trójkowego komentarza dnia" zaznaczył jednocześnie, że nie wywiera presji na córce, wręcz przeciwnie. – Próbuję ściągnąć tę presję z niej, ale nie zawsze się udaje – dodał.

W zeszłym roku turniej był rozgrywany na tzw. mączce. W tym roku, po wymianie nawierzchni, to jest już tzw. hard, czyli nawierzchnia twarda. – To krok do przodu w rozwoju tenisa w Polsce, ponieważ mało jest obiektów, gdzie jest nawierzchnia twarda na zewnątrz, nie pod dachem. – Wydaje mi się, że tutaj, na Łazienkowskiej, fajny obiekt się tworzy – ocenia Trójkowy gość. – Gdybyśmy mieli mączkę, to przy tej pogodzie, która była, nie poradzilibyśmy sobie. A tak, kiedy przeszły mniejsze czy większe opady, to ręcznikami, specjalną zbieraczką wody i dmuchawami po godzinie byliśmy w stanie doprowadzić kort do użytku – dodaje.

Iga Światek wygrała turniej WTA BNP Paribas Warsaw Open Iga Światek wygrała turniej WTA BNP Paribas Warsaw Open / PAP/Piotr Nowak

Jest Iga, są kibice

Niewątpliwie udział Igi Świątek sprawił, że widownia podczas turnieju była wypełniona całkowicie. – Mieliśmy pochwały od superwizora, który powiedział, że nie widział takiej frekwencji przy takiej rangi turnieju. Mnie to oczywiście bardzo cieszy: cały czas uważam, że brakuje w Polsce takich turniejów. Widzowie są złaknieni tej bliskości, bo telewizja nie wszystko oddaje: tutaj widzimy prędkość, emocje, a kamery nie wszystko uchwycą – wskazuje ojciec naszej tenisistki.

Zgadza się przy okazji, że zadaszenie tego kortu to zbyt duży koszt, ale sztuczne oświetlenie by się przydało, bo by pozwoliło na dłuższe rozgrywanie meczów. Jednak sprawa nie jest prosta: – Generalnie obiekt jest miejski, wydzierżawiony dla Legii i to ona za wiele rzeczy odpowiada. Ja nie mam tu wiele do powiedzenia – tłumaczy.


Czytaj także:

Iga pod wielką presją

Na konferencji prasowej po turnieju Iga Świątek przyznała, że to był dla niej bardzo ciężki turniej ze względu na presję, jaka czuła. – Iga chciała tu wypaść jak najlepiej. Była mono rozczarowana, że w zeszłym roku nie udało jej się przejść dalej. Taki to jest sport. A w tym roku chciała ze swojej strony zrobić wszystko, aby wygrać – komentuje Tomasz Świątek, jednocześnie zaprzeczając, jakoby wywierał jakąkolwiek presję na córkę: – Generalnie jestem szczęśliwy z tego, co ma, co osiągnęła. Nie jest tak, że wywieram jakąś presję, wręcz przeciwnie – staram się z niej zdjąć tę presję, ale nie zawsze się udaje – zapewnia.


Posłuchaj

10:48
Tomasz Świątek w Trójce: widzowie są złaknieni takich turniejów i bliskości. Telewizja wszystkiego nie pokaże (Trójkowy komentarz dnia)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Trójkowy komentarz dnia
Prowadzi: Krzysztof Łoniewski 
Gość: Tomasz Świątek (ojciec Igi Świątek, organizator turnieju PNB Paribas Warsaw Open – WTA 250)
Data emisji: 31.07.2023
Godzina emisji: 17.46

pr/IAR

PolskieRadio24.pl


Polecane