Kreacje od Wortha, Diora, Balenciagi, Ungaro i innych: niezwykła kolekcja w rzeszowskim muzeum
Muzeum Okręgowe w Rzeszowie kupiło wyjątkowy zbiór strojów damskich z najbardziej znanych francuskich domów mody. W zbiorze znalazło się: 130 sukienek, żakietów, ale i ubiorów sportowych noszonych przez panie od końca XIX aż do początków XXI wieku. Na razie trwa opracowywanie kolekcji, ale wkrótce powinna być ona zaprezentowana publiczności.
Do rzeszowskiego muzeum trafiła kolekcja pond 130 strojów z najsłynniejszych paryskich domów mody
Foto: shutterstock/Rawpixel.com.
- W zakupionym zbiorze można znaleźć stroje pochodzące właściwie ze wszystkich najważniejszych paryskich domów mody.
- Część strojów trafiło do kolekcji prosto z wybiegów. Oznacza to, że nie były szyte dla nikogo konkretnego.
- Siłą tej kolekcji jest jej niesamowita różnorodność – ocenia Beata Kuman, kuratorka i twórca rzeszowskiej kolekcji.
Od Wortha, przez Saint Laurenta, do Muglera i innych
– To jest kolekcja kobiecych ubiorów i dodatków z francuskich domów mody. To jest zbiór Piotra Szaradowskiego i prezentuje modę francuską od końca XIX stulecia do początku XXI wieku. Prezentuje niemal wszystkie najbardziej znane domy mody w Paryżu, takie jak Worth, Doucet, Dior, Saint Laurent, Balenciaga, Gautier, Mugler, Ungaro, Givenchy, Versace itd. – opowiada Beata Kuman, kurator i twórca kolekcji. – Siłą tej kolekcji jest jej niesamowita różnorodność: mamy tam orientalizm sprzed I wojny światowej, art déco, suknie cięte ze skosa, New Look, zgeometryzowaną modę lat 60. Space Age, retro, disc, okazałe ramiona lat 80. A także różnego rodzaju suknie, koszulki. No i przede wszystkim to, co jeszcze w XIX wieku uważano za strój kontrowersyjny, czyli wszelkie rodzaje krojów spodni, spodnium, garnituru damskiego – wylicza.
– Tak więc pod tym względem jest to kolekcja wyjątkowa – ocenia.
Pierwsze spodnie do… krykieta
– Ważne jest, że spodnie pojawiły się jako element stroju rekreacyjnego, można nawet powiedzieć, że sportowego – tłumaczy rozmówczyni Katarzyny Cygler. I wskazuje na znajdujący się w zakupionej kolekcji amerykański strój do gry w krykieta pochodzący z przełomu XIX i XX wieku. – To jest żakiet ze spodniami o niezwykle szerokich nogawkach, które praktycznie wyglądają jak spódnica, takie spódnicospodnie – opisuje.
– Takie spodnie przewijają się w modzie XX wieku i nawet do teraz, bo takie szerokie spódnicospodnie są niezwykle wygodne. A trzeba pamiętać, że były one prototypem stroju sportowego – dodaje.
Ślubne dzieło sztuki od Fourniégo
Beata Kuman zwraca też uwagę na kreacje, które trafiły do kolekcji prosto z wybiegów, a więc nie były szyte dla konkretnej osoby. Jedną z nich jest suknia ślubna z roku 2004 z domu mody Torrente projektowana przez Juliena Fourniégo. – Jest absolutnie spektakularna i nawiązuje swoją formą, szczególnie wielkimi rękawami, do lat 90. XIX wieku. A jest dekorowana, co jeszcze wzmacnia ten efekt, kryształowymi motylkami projektu Lalique’a. To jest absolutne dzieło sztuki – zachwyca się.
Wskazuje również na tym przykładzie, że moda wciąż się odwołuje, inspiruje poprzednimi stylami. – W tej kolekcji sporo jest nawiązań historycznych do kroju krynoliny, tiurniury, ale także do XVIII wieku – wyjaśnia.
Zakupiona kolekcja obecnie jest w fazie opracowywania i przygotowywania do prezentacji.
Przeczytaj także:
- "Miasto – Moda – Maszyna": fascynująca historia Łodzi, fabryk włókienniczych i mody
- Moda stanu wojennego. Jaką historię opowiadają ubrania?
- A jednak szata zdobi człowieka! Czy masz co na siebie włożyć?
- Moda sportowa: specjalnego przeznaczenia czy do noszenia na co dzień
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Gość: Beata Kuman (kuratorka i twórca kolekcji strojów damskich w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie)
Data emisji: 4.07.2023
Godzina emisji: 14.14
pr