Świętokrzyskie czarownice na turbo sankach
2011-02-25, 14:02 | aktualizacja 2011-02-25, 14:02
To są Góry Świętokrzyskie! Baby Jagi tu były, są i będą. Dziś już nie straszy się nimi dzieci, ale są nieodłącznym elementem świętokrzyskiego krajobrazu.
Posłuchaj
- Zimowy Zjazd Czarownic to pierwsza edycja imprezy na kieleckich stokach, która ma przedstawić nasze czarownice w scenerii zimowej – tłumaczy Kazimierz Micorek, przewodnik świętokrzyski.
Choć w Niestachowie, gdzie odbywają się zawody, nic nie wskazywało na to, że pogoda dopisze, nóżka jaszczurki, skrzydło motyla i nieco majeranku sprawiły, że śnieg się pojawił.
W zawodach znalazły się "typowe" zimowe konkurencje, czyli zjazd na miotle, narty złej mocy, zjazd w zaklętym kręgu.
Uczestnicy nie musieli zjeżdżać na sankach czy na nartach. Mogli użyć mioteł, kotłów, i łopat. – Ja jadę na rydwanie, tylko czekam na jakiegoś pegaza albo królewicza, żeby mnie pociągnął – mówi jedna z uczestniczek.
Także młodzi kultywują wiedźmowe tradycje. Na grupowy zjazd na szufli zdobyły się trzy młode czarownice, a inna - bardziej obyta z nowinkami techniki – wystartowała na turbo sankach z podwójnym wydechem miotłowym.
Zwyciężczynie otrzymały złotą, srebrną i brązową miotłę!
- Dzisiejsza definicja czarownicy, to kobieta umiejąca czarować i oczarować. My mamy ich coraz więcej, a na potwierdzenie właśnie zorganizowaliśmy ten zimowy sabat - podsumowują organizatorzy.
Jeśli chcecie dowiedzieć się jaka jest różnica między Babą Jagą a czarownicą i dlaczego są one tak sławne w województwie świętokrzyskim, zapraszamy do wysłuchania reportażu Doroty Boniecka-Górny pt. "Puchar Baby Jagi".
Reportaży można słuchać na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o 18.15. Zapraszamy.
Naszych reportaży mogą Państwo również słuchać na stronie internetowej Studia Reportażu i Dokumentu.
Zapraszamy też na naszą stronę na Facebooku!
(asz)