Komisja ds. badania rosyjskich wpływów. "Im więcej jasności w życiu publicznym, tym lepiej"

- To jest ustawa w dużej mierze analogiczna do tej komisji weryfikacyjnej działającej w kwestii reprywatyzacji nieruchomości warszawskich - powiedziała poseł PiS Mirosława Stachowiak-Różecka w Programie 3 Polskiego Radia, odnosząc się tym samym do zarzutów opozycji dot. powstania komisji. Gośćmi "Śniadania w Trójce" byli ponadto: Paweł Szrot (Kancelaria Prezydenta), Grzegorz Schetyna (PO), Krzysztof Gawkowski (Lewica), Marek Sawicki (Nowe PSL), Krzysztof Ciecióra (OdNowa).

Sejm opowiedział się przeciwko senackiej uchwale o odrzuceniu ustawy ws. powołania komisji ds. rosyjskich wpływów. W głosowaniu udział wzięło 454 posłów, większość bezwzględna wyniosła 228 posłów. "Za" odrzuceniem senackiej uchwały było 234 posłów, przeciwko - 219, jeden wstrzymał się od głosu. Ustawa ws. powołania komisji ds. rosyjskich wpływów trafi teraz na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.

Z informacji o głosowaniu, udostępnionej na stronach sejmowych wynika, że za odrzuceniem senackiego weta ws. ustawy o powołaniu komisji opowiedzieli się prawie wszyscy biorący udział w głosowaniu posłowie klubu PiS - 226. Jeden poseł wstrzymał się od głosu. To była Anna Maria Siarkowska. Anna Kurowska z klubu PiS nie uczestniczyła w głosowaniu.

"Za" byli również trzej posłowie należący do koła Kukiz'15 oraz posłowie należący do koła Polskie Sprawy (również liczącego 3 osoby), a także dwóch posłów niezrzeszonych: Zbigniew Ajchler oraz Łukasz Mejza.

"Im więcej jasności tym lepiej"

Goście "Śniadania w Trójce" komentowali decyzję Sejmu ws. powstania komisji. Zdaniem poseł PiS Mirosławy Stachowiak-Różeckiej, opozycja "wprowadza Polaków w błąd". - To jest ustawa w dużej mierze analogiczna do tej komisji weryfikacyjnej działającej w kwestii reprywatyzacji nieruchomości warszawskich - podkreśliła. Dodała jednocześnie, że posłowie opozycji "milczą" co do działań komisji weryfikacyjnej dot, warszawskiej reprywatyzacji. 

Zdaniem Pawła Szrota, szefa gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, "im więcej jasności w życiu publicznym, tym lepiej". - Termin do września jest zasadniczo krótkim terminem, jak na badanie takiej dużej materii. Sprawa budzi poważne kontrowersje publiczne, więc tym bardziej raport będzie szczegółowy - podkreślił. Przyznał jednak, że czas, w którym ma powstać raport końcowy komisji (wyznaczony na 17 września 2023 roku), jest rekordowo krótki, w porównaniu do innych komisji. 

Krzysztof Ciecióra, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi zauważył, że komisja może przysłużyć się do tego, że w przyszłości podobne błędy (jak za czasów PO-PSL) nie będą popełniane. - Wyobrażam sobie, że ta komisja wymusi na państwie polskim jakąkolwiek reakcję, w tym na sądach. Jeśli ta komisja wpłynie na to, żeby sędziowie pochylili się jeszcze raz nad tymi sprawami - to na pewno będzie jedna wielka korzyść - podkreślił. 

Opozycja przeciw

Zdaniem przedstawicieli opozycji, komisja jest jednak "opcją bolszewicką". Krzysztof Gawkowski powtórzył słowa Lewicy z Sejmu, która twierdzi, że komisja "jest niekonstytucyjna". - Mamy do czynienia z haniebną ustawą. Jeśli przyjmujemy w Sejmie ustawę, która jest sprzeczna wprost z pięcioma artykułami Konstytucji, to nie da się tego nazwać inaczej niż bublem prawnym - ocenił. 

Grzegorz Schetyna (PO) powtórzył słowa swojej partii, która podobnie jak Lewica twierdzi, że komisja w ogóle nie powinna powstać. - To nie my jako opozycja nazwaliśmy tę ustawę "lex Tusk", tylko dziennikarze. To ma być "młot" na opozycję - stwierdził. 

Czytaj również:

• Premier skomentował głosowania w Sejmie. "Pierwsza zapowiedź prezesa PiS już zrealizowana. To się nazywa wiarygodność"
• Premier: mamy jedną z najniższych luk płacowych między kobietami a mężczyznami nie tylko w UE

Podczas głosowania, na sali obrad obecny był Donald Tusk, lider KO, który jest głównym przeciwnikiem powstania komisji, która ma zbadać wpływy Rosji na działania rządu i państwa.

Zdaniem Marka Sawickiego (Nowe PSL), komisja jest "próbą reaktywacji sanacji". - Mamy tutaj do czynienia z nieudaną próbą reaktywacji sanacji - ocenił.

Więcej w nagraniu:

Posłuchaj

52:27

Śniadanie w Trójce (Program 3 Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Audycja: Śniadanie w Trójce
Prowadząca: Beata Michniewicz
Goście: Paweł Szrot (Kancelaria Prezydenta), Mirosława Stachowiak-Różecka (PiS), Grzegorz Schetyna (PO), Krzysztof Gawkowski (Lewica), Marek Sawicki (Nowe PSL), Krzysztof Ciecióra (OdNowa)
Data emisji: 27.05.2023
Godzina emisji: 9.05

as