Jacek Ostrowski: w dochodzeniu w sprawie porwania płockiej lekarki popełniono błędy

Sprawa porwania dr Stefanii Kamińskiej to była bardzo głośna sprawa, którą wtedy żył cały Płock, a nawet cała Polska. – Dr Kamińska to była przyjaciółka moich rodziców, można powiedzieć, że nasz lekarz rodzinny. To była osoba znana i bardzo lubiana w naszej rodzinie, zresztą nie tylko ona, ale także jej mąż: państwo Kamińscy byli bardzo sympatycznym małżeństwem, lekarzami – wspomina Jacek Ostrowski, autor thrillerów i kryminałów. "Ostatnia wizyta" jest poświęcona właśnie porwaniu i śmierci dr Kamińskiej. – To były nawet bliższe więzy, gdyż w czasie wojny, kiedy dr Kamińskiej szukali Niemcy, moja 10-letnia mama, która była drobna dziewczynką, wchodziła do jej zaplombowanego przez policję mieszkania i wynosiła wszystkie rzeczy, które jej przekazywała – opowiada.

– Wtedy nie tylko cały Płock żył tym porwaniem, żyła cała Polska. Na tamte czasy to było jedno z najbardziej spektakularnych porwań w Polsce: było jeszcze głośne porwanie syna Piaseckiego, szefa PAX-u. Porwań było na pewno więcej, ale to były dwa najgłośniejsze – mówi gość Katarzyny Cygler. – Co jest ciekawe, dochodzenie było źle prowadzone i ja to w tej książce pokazałem. Opierałem się na rozmowach z prokuratorem Gurgulem, który je prowadził. Twierdził, że to było najważniejsze śledztwo w jego życiu, a prowadził także śledztwo związane z braćmi Marchwickimi, które było bardzo głośne. To był taki prokurator do zadań specjalnych: wkraczał wtedy, kiedy inni nie dawali rady – wyjaśnia.

Jacek Ostrowski mówi wspomina sprawę porwania płockiej lekarki, która opisał w książce "Ostatnia wizyta" (Trójka Pod Księżycem)

1:54:42

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Trójka pod Księżycem
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Gość: Jacek Ostrowski (pisarz, autor kryminałów, powieści sensacyjnych, thrillerów)
Data emisji: 24.05.2023
Godzina emisji: 0.05

pr