Aleppo niczym Bucza. Ks. prof. Cisło: część syryjskich dzieci nie zna innej rzeczywistości niż wojna

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Aleppo niczym Bucza. Ks. prof. Cisło: część syryjskich dzieci nie zna innej rzeczywistości niż wojna
Ks. prof. Waldemar CisłoFoto: Grazyna Myslinska / Forum

– Pamiętam znamienne słowa, że "gdyby nie pomoc m.in. z Polski, to setki, jeśli nie tysiące ludzi umarłoby w Syrii z głodu" – mówił w "Trójkowym komentarzu dnia" ks. prof. Waldemar Cisło, przewodniczący Polskiej Sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie.

Ksiądz zwrócił uwagę, że kilka dni temu przypadała 12 rocznica wybuchu wojny w Syrii. Wspomniał, że na początku konfliktu wszyscy spodziewali się, że potrwa on rok, może 2 lata. Podkreślił też wkład narodu polskiego w pomoc dla poszkodowanej ludności.

– Od samego początku Polacy byli przy Syryjczykach i z Syryjczykami. Kiedy było najtrudniej, Aleppo było okrążone i były problemy z dostępem do żywności, ale też środków medycznych, to wtedy rząd premier Beaty Szydło podjął decyzję, by pomagać również od strony medycznej – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło.

Przewodniczący Polskiej Sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie przytoczył słowa jednej z sióstr zakonnych, wdzięcznej Polakom za dostarczaną pomoc. – Padły znamienne słowa, że "gdyby nie pomoc m.in. z Polski, to setki, jeśli nie tysiące ludzi umarłoby w Syrii z głodu" – relacjonował duchowny.

Pamiętają tylko wojnę

Ks. prof. Cisło nawiązał także do działań Pomocy Kościołowi w Potrzebie po lutowym trzęsieniu ziemi w tym regionie. Podziękował darczyńcom indywidualnym, a także wicepremierowi Jackowi Sasinowi, który skoordynował pomoc dużych polskich firm. Za jej sprawą "zaraz po trzęsieniu ziemi zawieźliśmy [do Syrii] 70 t ciepłej odzieży, żywności; środków, które były najbardziej potrzebne – opowiadał.

Dodał, że obecnie przebywa w Aleppo, które "jest symbolem męczeństwa i cierpienia Syrii, tak jak Bucza – Ukrainy". Tuż przed Świętami Zmartwychwstania Pańskiego udało się dostarczyć do Syrii kolejną transzę pomocy, przede wszystkim dla dzieci.

– Największymi ofiarami wojny są zawsze najsłabsi, a więc starcy, kobiety i dzieci. Przywieźliśmy 1,8 tys. paczek ze słodyczami, aby nieco osłodzić tym dzieciom życie. Niektóre z nich nie pamiętają kraju, w którym życie toczyło się w warunkach pokoju. Pamiętają tylko wojnę - zaznaczył duchowny.


Posłuchaj

9:41
Aleppo niczym Bucza. Ks. prof. Cisło: niektóre syryjskich dzieci nie znają innej rzeczywistości niż wojna (Trójkowy komentarz dnia)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Najczęściej czytane

***

Tytuł audycji: Trójkowy komentarz dnia
Prowadzi: Maksymilian Maszenda
Gość: Ks. prof. Waldemar Cisło, przewodniczący Polskiej Sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie
Data emisji: 06.04.2023
Godzina emisji: 18.10

łl/pr

Polecane