Srebrne Usta 2005
Tym razem tytuł Srebrnoustego otrzymał Józef Zych, poseł PSL.
1.
Wysoki Sejmie, nie po raz pierwszy staje mi... przychodzi mi stawać... przed Izbą. Wysoki Sejmie staje mi w pamięci pan poseł Iwiński.
2.
To, co pan tu powiedział dzisiaj, to już takiego populizmu i takiej demagogii to ja nawet nie potrafię powiedzieć. Ale ja wiem dlaczego, bo to nie wy tu siedzicie dzisiaj i nie pan tam usiądzie. Niestety fotel prezydenta był blisko, nie ma go, nie ma go... Dwa dni przed wyborami był pan prezydentem. Na billbordach pisało prezydent Tusk. W Krakowie premier z Krakowa, a dzisiaj jest premier z lubuskiego, a prezydent z Warszawy. No i nie ma was. I to jest to.
3.
Polska naprawdę nie jest skazana na moherową koalicję. Polska nie jest skazana na tę smutną koalicję.
Pozostali nominowani do Srebrnych Ust 2005