Kult władców Kremla. Od carów do Putina

Mięło 70 lat od śmierci Józefa Stalina. Ten jeden z największych zbrodniarzy otoczony był za życia iście boskim kultem. Rosyjski i radziecki kult jednostki, ze szczególnym uwzględnieniem Stalina, był tematem rozmowy we wtorkowym wydaniu "Klubu Trójki".

Kult władców Kremla. Od carów do Putina

Stalin do dziś bywa uwielbiany przez mieszkańców byłego ZSRR

Foto: shutterstock/Vera Eremova

Przez propagandę komunistyczną uznawany był za geniusza, a jego wypowiedzi cytowali naukowcy wszystkich dziedzin. Artyści tworzyli na jego cześć poematy, pieśni i filmy. Powstawały tysiące przedstawiających go rzeźb i obrazów, a jego pogrzeb stał się okazją do oddawania mu wiernopoddańczych hołdów we wszystkich krajach komunistycznych. 

Jak powstawał kult Stalina? W jakim stopniu propagandziści korzystali z wcześniejszych wzorów z historii Rosji? Jak budowano i buduje się kult władców zasiadających na Kremlu od czasów carów do Putina? - Gośćmi "Klubu Trójki" byli doktor Andrzej Anusz, historyk, oraz Grzegorz Sieczkowski, historyk i publicysta.

Kult Stalina

Józef Stalin zmarł 5 marca 1953 roku. Ludzie w wolnym świecie odetchnęli z ulgą. W krajach zniewolonych przez komunizm również, chociaż oficjalnie musieli zaakceptować ostatnie tchnienie kultu jednostki wykorzystane w propagandowej żałobie.

Władze radzieckie, aby utrzymać mit przywódcy, który miał stale pracować "dla dobra ludzi radzieckich", przez cały okres choroby Stalina stwarzały pozory, że przebywał on w tym czasie na Kremlu. Śmierć Stalina została wykorzystana przez propagandę komunistyczną. Miliony ludzi w Związku Sowieckim oraz krajach tzw. demokracji ludowej zostały zmuszone do opłakiwania jednego z największych zbrodniarzy w historii ludzkości. Kult Stalina osiągnął swoje apogeum w momencie jego śmierci.

Propagandowa żałoba

Polacy o zgonie Stalina dowiedzieli się nad ranem 6 marca. Informację podało Polskie Radio. Publiczna żałoba nie ominęła Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Transmisję z uroczystości prowadziło Polskie Radio, które zarejestrowało wiec mieszkańców Warszawy zorganizowany w Hali Mirowskiej dla uczczenia pamięci Stalina.

Jednym z najbardziej jaskrawych przykładów absurdu, do którego posunęła się państwowa żałoba, była zmiana nazwy Katowic na Stalinogród. Powrót do polskiej nazwy miasta nastąpił dopiero na fali destalinizacji w 1956 roku.

Kult władców Kremla. Od carów do Putina (Klub Trójki)
48:42
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Piotr Dmitrowicz
Goście: dr Andrzej Anusz (historyk) oraz Grzegorz Sieczkowski (historyk i publicysta)
Data emisji: 28.03.2023
Godzina emisji: 21.10

zch/PR Historia