Co kardynał Karol Wojtyła, przyszły papież Jan Paweł II, wiedział o pedofilii w Kościele?
2023-03-09, 13:03 | aktualizacja 2023-03-09, 13:03
Polska żyje debatą wokół kontrowersji sformułowanych w filmie "Franciszkańska 3" i książce Ekke Overbekka "Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział". Stawiają one pytanie w jakim stopniu Kościół, a szczególnie archidiecezja krakowska na czele z ówczesnym arcybiskupem Karolem Wojtyłą reagowała na przypadki molestowania osób młodocianych przez kapłanów. Idzie za tym kolejne pytanie: czy miało to wpływ na posługę Jana Pawła II jako pontifeksa?
– Jest to kolejny etap w procesie, który toczy się od wielu lat. Procesie, który polega na dezawuowaniu dzieła Jana Pawła II. To nie jest tak, że niedawno znalazły się jakieś dokumenty, ktoś je rzeczowo przeanalizował, a wnioski z tych dokumentów są przerażające, świadczą bowiem o tym, że Jan Paweł II tolerował, ukrywał, tuszował przypadki pedofilii – mówi publicysta Krzysztof Nowak, aktywista Ruchu Młodej Polski, były działacz opozycji. – Ta historia jest znana i tak opowiadana już od wielu lat, więc patrzę na to jak na kolejny etap, na kolejna odsłonę. Ona jest ważna, ponieważ tym razem są przywoływane innego rodzaju niż do tej pory. Do tej pory dominowała narracja, która wskazywała na odpowiedzialność papieża Jana Pawła II w okresie jego pontyfikatu i cała krytyka koncentrowała się na tej epoce i tym czasie. Tym razem mamy do czynienia z o tyle nową sytuacją, że dokumenty, fakty i zdarzenia dotyczą okresu wcześniejszego – wskazuje.
– To, co powiedziałem, nie ma służyć relatywizowaniu problemu, tylko pragnę wskazać fakt, że źródła i geneza krytyki Jana Pawła II nie leżą bynajmniej w dokumentach odkrytych w IPN. Natomiast te dokumenty zostały w odpowiedni sposób, czyli odpowiadający celom i oczekiwaniom autorów, zinterpretowane. Cały problem polega na tym, że musimy się do tego w konkretny sposób ustosunkować i stwierdzić, czy te fakty i ich interpretacja wyglądają tak, jak autorzy filmu i książki przedstawiają – dodaje.
– Jestem jednym z bohaterów reportażu "Franciszkańska 3", ale też jedną z osób, która przebadała wcześniej te dokumenty, a przynajmniej dwie przedstawione w tym reportażu i książce historie: księdza Eugeniusza Surgenta i księdza Józefa Lorenca. I przyznam, że z wielkim zdumieniem odkrywam to, że zupełnie inaczej odczytuję te dokumenty aniżeli autorzy przeze mnie wspomniani – stwierdza dziennikarz Tomasz Krzyżak, publicysta "Rzeczpospolitej". – To zdziwienie jest tym większe, że pod koniec ubiegłego roku obydwie te historie zostały przeze mnie i przez Piotra Litkę opisane na łamach "Rzeczpospolitej", gdzie krok po kroku wytłumaczyliśmy, jakie były działania Karola Wojtyły w poszczególnych sprawach – tłumaczy.
– Natomiast tutaj tego nie mieliśmy, nie widzieliśmy. Mieliśmy tylko ubolewanie jakieś, ze on zamiatał te sprawy pod dywan. Tymczasem, jeśli spojrzymy chociażby na sprawę księdza Loranca, to pierwsze działania jakie zostały podjęte w tej sprawie, są po stronie Kościoła. To są działania podjęte przez kardynała Wojtyłę na co najmniej kilka dni przed tym, zanim dowiedziała się o tym milicja – opisuje.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Piotr Semka
Goście: Marcin Przeciszewski (prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej), Tomasz Krzyżak (dziennikarz, publicysta "Rzeczpospolitej"), Adam Hlebowicz (dyrektor Biura Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej), Krzysztof Nowak (publicysta, aktywista Ruchu Młodej Polski, były działacz opozycji)
Data emisji: 9.03.2023
Godzina emisji: 21.08
pr