Racje żywnościowe w Polsce? Wiceminister klimatu: dziś to rekomendacja, jutro usłyszymy, że tak mamy żyć

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Racje żywnościowe w Polsce? Wiceminister klimatu: dziś to rekomendacja, jutro usłyszymy, że tak mamy żyć
Małgorzata Golińska Foto: PAP / Tomasz Gzell

– Zawsze tak jest, że są szczytne hasła. Tu też się mówi o tym, że ma to służyć klimatowi, ma być prośrodowiskowe i walczyć z konsumpcjonizmem. Ale to bardzo niebezpieczne propozycje. Jednak część polskich polityków ich broni – podkreśliła w "Trójkowym komentarzu dnia" wiceminister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska. 

Organizacja C40 Cities, do której należy Warszawa, pokazała nowe "proekologiczne" zalecenia. Wynika z nich, że ludzie powinni mniej jeść i praktycznie pozbyć się samochodów. Ograniczenia mają być bardzo surowe: limit 2,5 tys. dziennych kalorii na osobę, 16 kg mięsa, 90 kg nabiału i tylko osiem sztuk nowych ubrań rocznie.

Organizacja C40 Cities zrzesza blisko 100 dużych miast, w tym Warszawę, które współpracują w celu ograniczenia globalnego ocieplenia. Ich celem – jak czytamy – jest "budowa zdrowych, sprawiedliwych i odpornych społeczności", w tym radykalna redukcja CO2, która ma pozwolić utrzymać wzrost temperatury na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza.

"Za jakiś czas dostaniemy wytyczne"

– Zawsze tak jest, że są to szczytne hasła. Tu też się mówi o tym, że ma to służyć klimatowi, ma być prośrodowiskowe i walczyć z konsumpcjonizmem. Ale to bardzo niebezpieczne propozycje. A część polskich polityków ich broni. Broni się tego, mówiąc, że nie jest to obowiązujące prawo, tylko rekomendacja i nikt nikogo do niczego nie zmusza – podkreśliła Małgorzata Golińska.

– Natomiast znam podobne sytuacje z kwestii środowiskowych, przyrodniczych. Kiedy pojawiały się parę lat temu pewne rekomendacje, to dziś niestety związane z nimi zapisy są już w projektach unijnych rozporządzeń. Dlatego mam pewne obawy: dziś mówimy o rekomendacjach, a za jakiś czas dostaniemy wytyczne, że tak mamy żyć – dodała wiceminister.

Odniosła się także do propozycji europoseł Sylwii Spurek, według której należy wprowadzić zakaz jedzenia mięsa. – Wszyscy wiemy, jak mocne jest w Polsce rolnictwo, jak wiele miejsc pracy zapewnia i jaki ma wkład do polskiego PKB. Jest to zatem uderzenie w nasz eksport i w nasze bezpieczeństwo żywnościowe. Druga kwestia: nie wiem, czy starczyłoby w Polsce powierzchni, żeby wszystko obsiać i żyć z tego, co sobie wyhodujemy – argumentowała rozmówczyni Trójki.

– Ale chyba największy zarzut jest taki, że ktoś swoje ideologiczne przekonania chce narzucać innym. A wszystko to się dzieje pod szczytnymi hasłami. Te propozycje mają wspólną cechę. Są nieprzemyślane co do skutków. A skutki uderzają w najuboższych. Bo ci najbogatsi zwykle się dobrze ustawią i sobie poradzą – podsumowała Małgorzata Golińska.

Najczęściej czytane

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

9:44
Małgorzata Golińska o raporcie C40 Cities (Trójkowy komentarz dnia)
+
Dodaj do playlisty
+
 

***

Tytuł audycji: Trójkowy komentarz dnia
Prowadzi: Bartłomiej Graczak
Gość: Małgorzata Golińska (wiceminister klimatu i środowiska)
Data emisji: 16.02.2023
Godzina emisji: 18.10

bartos/pr/kor

Polecane