Krzysztof Kur, śpiewak operowy i posiadacz ponad 600 ilustracji dotyczących Powstania Styczniowego, opowiada o swoich zbiorach (Trójka do trzeciej)
Powstanie styczniowe na rycinach prasowych: unikatowa kolekcja Krzysztofa Kura
2023-01-25, 16:01 | aktualizacja 2023-01-25, 17:01
Śpiewak operowy Krzysztof Kur posiada ogromną kolekcję rycin na temat powstania styczniowego pochodzących z wydawanych ówcześnie gazet. Jego absolutnie unikatowy zbiór liczy ponad 600 obiektów z całego świata.
- Unikatowa kolekcja liczy ponad 600 rycin prasowych z lat 1861-1868.
- W tamtych czasach artykuły i ilustrujące je ryciny ukazywały się kilka miesięcy po opisywanym wydarzeniu.
Oryginały sprzed 160 lat
– Ryciny pochodzą z gazet europejskich, a jedna nawet z gazety amerykańskiej, z okresu 1863-64. Jest też trochę z lat 1861-62, czyli z czasów manifestacji patriotycznych, które miały miejsce przed wybuchem powstania, głównie w Warszawie – mówi Krzysztof Kur, właściciel kolekcji. – I jest również trochę rycin, które są reminiscencjami po powstaniu styczniowym, które ukazywały się nawet do roku 1868. Czyli kolekcja obejmuje mniej więcej lata 1861-1868 – wylicza.
– Wszystkie te ryciny to są oryginały. Trzeba oczywiście pamiętać, że ukazywały się one w gazetach, które miały kilkutysięczny nakład, a to oznacza, że na początku tych oryginałów było kilka tysięcy – opowiada. – Jednak po pierwsze, dzisiaj jesteśmy 160 lat później. Po drugie, jesteśmy w Polsce, a te gazety ukazywały się za granicą. Nie było im łatwo dotrzeć do Polski, bo była granice i surowa cenzura zaborcy. Po trzecie, było też było też kilka wojen, a sam nośnik jest przecież delikatny – wskazuje.
Przeczytaj także
- Wielki średniowieczny skarb ukryty zaledwie 30 cm pod ziemią
- Muzeum Powstania Warszawskiego: powrót do normalności i ważne plany na przyszłość
- Podwodny skarb - skrzynia wydobyta z wraku niemieckiego parowca. Co skrywa?
- Wojnowice: jeden z najciekawszych zamków na Dolnym Śląsku
- Pisanie o historii. Los jest bezkonkurencyjnym scenarzystą
Trzytygodniowy ekspres wydawniczy
– Ta kolekcja pozwala zarazem poznać, jak działała ówczesna prasa. Drzeworyty spełniały wtedy taką samą funkcję, jaką dzisiaj spełniają zdjęcia prasowe, które ilustrują artykuł. Jednak dzisiaj, w dobie internetu, takie zdjęcie żyje kilka godzin, góra jeden dzień. Wtedy większość artykułów, a więc i rycin, które dotyczyły wydarzeń z Polski, ukazywała się trzy-cztery miesiące po wydarzeniu: ktoś to musiał narysować, potem to musiało przejechać do Paryża, Stuttgartu, Londynu, Włoch czy Sztokholmu, bo z takich miejsc mam ryciny – tłumaczy Trójkowy gość. – Na przykład ilustracja dotycząca bitwy pod Żyrzynem, jednej z największych zwycięskich polskich bitew powstania styczniowego, która miała miejsce 8 sierpnia 1863 roku, ukazała się w połowie listopada, czyli trzy miesiące później. Jak na tamte czasy to było dość szybko. Jednak absolutnym rekordem była publikacja ryciny i artykułu trzy tygodnie po wydarzeniu – dodaje.
Wyświetl ten post na Instagramie
Posłuchaj
12:31
Dodaj do playlisty
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Tomasz Miara
Gość: Krzysztof Kur (śpiewak operowy, posiadacz ogromnego zbioru rycin dotyczących powstania styczniowego)
Data emisji: 25.01.2023
Godzina emisji: 12.42
pr