Marek Gaszyński o sobie. Posłuchaj archiwalnej rozmowy

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Marek Gaszyński o sobie. Posłuchaj archiwalnej rozmowy
Marek Gaszyński.Foto: PAP/Leszek Szymański

Jak wspominał Marek Gaszyński, jego fascynacja muzyką sięga wczesnych lat młodości. Na pierwszy festiwal muzyczny wyruszył mając 16 lat. - Pojechałem tam samotnie, nikogo nie znałem, ale zawarłem kilka znajomości. Jak wróciłem do Warszawy, to dowiedziałem się, że powstał klub Stodoła – opowiadał. W kolejnym roku powstał klub Hybrydy, do którego Marek Gaszyński dostał kartę wstępu w podziękowaniu za… odgruzowywanie piwnicy. 

– To była piękna młodość te lata 60. Myśmy zbudowali sobie piękny świat – podkreślał Marek Gaszyński.

Dziennikarz i autor tekstów z radiem związany był od lat 50. Najpierw z Rozgłośnią Harcerską, później z Polskim Radiem. Pisał teksty dla Czerwonych Gitar i Czesława Niemena. Znał historię rock'n'rolla i 13-zgłoskowcem napisał utwór poetycki "Pan Tadeusz jazz, czyli krajobraz po bitwie". Miał ogromną łatwość rymowania, lekkość pisania i ogromną wiedzę. Informacja o jego śmierci dotarła do nas w niedzielę 15 stycznia 2023 roku. Marek Gaszyński miał 84 lat.

Niedzielą audycję "Czy już państwo słyszeli?" Justyna Grabarz rozpoczęła utworem "Sen o Warszawie", jedną z najsłynniejszych kompozycji Czesława Niemena, do której słowa napisał właśnie Marek Gaszyński. – Dziś świat obiegła informacja o śmierci tego niezwykłego dziennikarza, autora tekstów piosenek i wielu książek o muzyce. Przez wiele lat Marek Gaszyński dzielił się słowem również z Państwem w audycjach Polskiego Radia – przypominała muzyczna dziennikarka Trójki. 

 Przeczytaj także:

Marka Gaszyńskiego wspominaliśmy także w audycji "Spotkania trzeciego stopni". Roman Rogowiecki, dyrektor muzyczny Radia dla Ciebie opowiadał w niej o kulisach powstania utworu "Sen o Warszawie", który był jednym z niezliczonego morza przebojów z tekstami autorstwa zmarłego dziennikarza muzycznego. Powstawał on trochę na odległość, bo Czesław Niemen przebywał w czasie powstawania kompozycji w Paryżu. – Marek pisał dla niego tutaj ten tekst. Myślę, że to była jego wielka duma – dodaje, przypominając, że właśnie ten utwór podczas jednego z koncertów w Polsce zaśpiewała Metallica. Twórczości tego zespołu nie była obca Markowi Gaszyńskiemu, bo jak mówił Marek Wiernik, był on człowiekiem otwartym na wszystkie gatunki muzyczne. 

Posłuchaj

27:48
Marek Gaszyński o sobie. Posłuchaj archiwalnej rozmowy (Spotkania trzeciego stopnia/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Głód muzyki

Marek Gaszyński to autor tekstów takich przebojów jak "Nie zadzieraj nosa" czy "Gdzie się podziały tamte prywatki" wspominał, że swoje pasje radiowe realizował razem z Witoldem Pogranicznym. - Był głód muzyki, głód słuchania i to my, w radiu, z Witkiem Pogranicznym, trochę wypełnialiśmy tę lukę. Wiedzieliśmy, czego się słucha i co się nadaje na świecie, ale nie mieliśmy tego materiału, tych płyt. Nie wiedzieliśmy też wiele o muzyce rock and rollowej, ale mieliśmy przyjaciół na Zachodzie, którzy przywozili nam czasopisma i płyty - wspominał Marek Gaszyński

Czytaj też: Marek Gaszyński: wiedzieliśmy czego się słucha na świecie

- Mieliśmy, jako młode chłopaki, takie nieformalne wychowanie w Polskim Radiu. Uczyliśmy się zawodu, rzemiosła radiowego, pisania i poprawnego mówienia. Początkowo śmialiśmy się i baliśmy tych nauk, ale potem zaczęliśmy rozumieć, że to jest nasza nauka dziennikarstwa, polskiego języka i polskiej muzyki. Tego nauczyliśmy się do końca życia - podkreślał.

gs

Polecane