Marek Gaszyński we wspomnieniach współpracowników i przyjaciół (Spotkania trzeciego stopnia/Trójka)
Reklama
Trójka|Spotkania Trzeciego Stopnia
"Był zawsze uśmiechnięty i pomocny". Wspomnienie Marka Gaszyńskiego.
2023-01-16, 15:01 | aktualizacja 2023-01-17, 10:01
– To był wspaniały facet. Gość, którego będziemy pamiętali przez kolejne pokolenia. Dla tych poprzednich też był bardzo, bardzo ważną osobą. Poznałem go pierwszego dnia, gdy przyszedłem do Trójki, to był listopad 1977 roku. Marek Gaszyński był już wtedy gwiazdą. On był współorganizatorem pierwszego festiwalu w Opolu. Wspólnie z Wiktorem Pogranicznym, był autorem audycji dotyczącej muzyki młodzieżowej. To była półgodzinna audycja – opowiada Paweł Sztompke, redaktor muzyczny radiowej Jedynki, wspominając powstanie programu "30 minut rytmu", który w 1958 roku zadebiutował w Rozgłośni Harcerskiej.
– Miał sposób zjednywania sobie ludzi, był bardzo otwarty, Nie dzielił ludzi na pokolenia. Miał kumpli z bardzo różnych dziedzin sztuki i bardzo różnych wiekowo. To było niesamowite – mówi Paweł Sztompke, wspominając zmarłego dziennikarza muzycznego i autora tekstów.
Muzyczne fascynacje Marka Gaszyńskiego
W "Spotkaniach trzeciego spotkania" przypomnieliśmy także obszerne fragmenty reportażu Jakuba Tarki "Dopóki mnie chcą", zrealizowanego z okazji 80. urodzin Marka Gaszyńskiego. Opowiadał on w nim m.in. o swojej fascynacji muzyką country, którą przeżywał w latach 90. – To taka normalna amerykańska muzyka źródłowa, korzenna. Oni kochają swój kraj i muzyką country opowiadają piękno tego kraju – mówił. W jednej z piosenek napisanych w tym stylu, umieścił wiele wątków autobiograficznych. – W pewnym momentach mojego życia może traktowałem rodzinę nie najlepiej, ale porwała mnie młodość. Wolałem chodzić na koncerty, uczyć się muzyki, zdobywać wiedzę. Jest takie amerykańskie powiedzenie: "gdziekolwiek odłożę kapelusz, tam jest mój dom. Trochę żyłem tym stylem. Z kapeluszem, a czasem i bez niego – wspomina Marek Gaszyński.
Przeczytaj także:
- "Dopóki mnie chcą". Historie z życia Marka Gaszyńskiego w reportażu Jakuba Tarki
- "30 minut rytmu" zmieniło audycje muzyczne w radiu
- Zmarł Marek Gaszyński. Wieloletni dziennikarz muzyczny Polskiego Radia
Tuż przed kolejnym gościem w audycji pojawił się utwór zespołu Metallica, który jak mówił Marek Wiernik też był formacją słuchaną przez Marka Gaszyńskiego. – Słuchał każdej dobrej muzyki, był otwarty na wszystkie gatunki – podkreśla dziennikarz Trójki. To właśnie Marek Gaszyński był jego pierwszym kierownikiem w Trójce. – Doskonale pamiętam to spotkanie. Był otwarty do ludzi, pomagał im. Był moim mistrzem, mentorem. Uczył mnie sztuki radiowej. Jego gabinet był zawsze otwarty. Można było się do niego zwracać z każdym problemem – podkreśla Marek Wiernik.
Wyjątkowy "Sen o Warszawie"
– Uwielbiałem jego opowieści, dowcipy. Marek, wszędzie gdzie się pojawiał, wnosił masę życia. Zawsze był uśmiechnięty, nawet ostatni, kiedy był taki zbolały, miał problemy z poruszaniem się, nie słyszałem, żeby narzekał, czy był skwaszony – wspominał Roman Rogowiecki, dyrektor muzyczny Radia dla Ciebie. Marek Gaszyński był swojego czasu prezesem tej rozgłośni.
Posłuchaj
1:42:23
Dodaj do playlisty
Mówiąc o powstaniu "Snu o Warszawie", który był jednym z niezliczonego morza przebojów z tekstami autorstwa Marka Gaszyńskiego, Roman Rogowiecki zwracał uwagę, że powstawał on trochę na odległość, bo Czesław Niemen przebywał w czasie powstawania kompozycji w Paryżu. – Marek pisał dla niego tutaj ten tekst. Myślę, że to była jego wielka duma – dodaje, przypominając, że właśnie ten utwór podczas jednego z koncertów w Polsce zaśpiewała Metallica.
Metallica - Sen O Warszawie [Czesław Niemen cover] [Live] - 8.21.19 - PGE Narodowy - Warsaw, Poland/Erynn Halvorson
Przyjazny dla młodziaków
Marka Gaszyńskiego wspominał także Piotr Baron w audycji "Trójka do trzeciej". Obaj dziennikarze poznali się w Polskim Radiu jeszcze w latach 80. – To był dziennikarz z niezwykłą klasą, niezwykle dbający o język polski i niezwykle przyjazny dla takich młodziaków, jak ja – opowiadał Piotr Baron. – Z nim nie dało się bezsensownie tracić czasu. Zawsze, kiedy się spotykaliśmy, rozmawialiśmy o rzeczach istotnych, mianowicie o muzyce albo, dla odmiany, o radiu.
Rozmówca Justyny Grabarz przyznał, że Gaszyński był jego przewodnikiem po świecie muzyki. – Wzbudzał we mnie chęć poznawania rzeczy, które nie są tylko najnowsze. Po Marku zostało mi to, że lubię się grzebać w starych płytach.
Posłuchaj
3:34
Piotr Baron wspomina Marka Gaszyńskiego (Trójka do trzeciej)
Dodaj do playlisty
Tytuły audycji: Spotkania trzeciego stopnia; Trójka do trzeciej
Prowadzący: Michał Żołądkowski; Justyna Grabarz
Daty emisji: 15/16.01.2023
Godziny emisji: 12.05, 12.45
gs/kc