Świadkowie rosyjskich zbrodni. Reportaż "Płacz Ukrainki" [POSŁUCHAJ]
2022-12-20, 23:12 | aktualizacja 2022-12-21, 18:12
– Często natykałem się na zabitych. 24 [lutego - przyp. red] rozpoczęła się wojna, a 27 są moje urodziny. Odwołałem gości, bo uznałem, że przyjadą do mnie i mogą już nie móc wrócić do domu. To wtedy obok garaży zobaczyłem pojedyncze krzyże, niewielkie mogiły, a na jednej z nich rejestrację samochodu. Człowiek zginął, bo ostrzelano jego auto. Nie miał dokumentów, więc położyli tablicę, żeby można go było jakoś zidentyfikować – wspomina Wołodymyr Koskin.
Małżonkowie Eugenia Szudra i Wołodymyr Koskin to 80-letni artyści. Ona wyszywa obrazy i kilimy, a on pisze książki i przygotowuje albumy fotograficzne. Przez pierwsze dwa tygodnie rosyjskiej inwazji ich rodzinne miasto, Irpień, znajdowało się pod okupacją wojsk reżimu Putina.
Ucieczka z Irpienia
Małżonkowie ukrywali się w piwnicach bloku, w którym mieszkali, a ponieważ wychodzili w nocy, byli świadkami morderstw i kradzieży dokonywanych przez rosyjskich żołnierzy. Po wyzwoleniu miasta przez ukraińską armię, ponieważ nie mieli gdzie mieszkać, przez Kijów i Lwów dotarli do Warszawy.
Posłuchaj
Bohaterowie opowiadają o tych traumatycznych przeżyciach. Dzielą się także refleksjami na temat wojny w ogóle i podłego, zbrodniczego zachowania Rosjan.
Przeczytaj także:
- Śpiew w białoruskim więzieniu. Reportaż "Anna Paniszewa" [POSŁUCHAJ]
- "Ukrainka pod Wawelem" – studenckie życie i mała stabilizacja [POSŁUCHAJ]
- Historie emigrantów. Z Polski w świat. Z Ukrainy do Polski… [POSŁUCHAJ]
***
Tytuł reportażu: "Płacz Ukrainki"
Autor reportażu: Maciej Jastrzębski
Data emisji: 20.12.2022
Godzina emisji: 22.06
gs/kor