Trójka|Spotkania Trzeciego Stopnia
Tadeusz Seibert: ciężko byłoby mi nie śpiewać
2022-12-19, 15:12 | aktualizacja 2022-12-20, 21:12
Był finalistą "The Voice of Poland" i Eugeniuszem Bodo w spektaklu "Cafe Bodo". Tadeusz Seibert, absolwent wokalistyki jazzowej na Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, był gościem tego wydania "Spotkań trzeciego stopnia".
30-letniego Tadeusza Seiberta można uznać za weterana telewizyjnych programów typu talent show. Wystąpił w "Od przedszkola do Opola", "Szansie na sukces", "Mam talent!", "Śpiewaj i walcz", "Must Be the Music. Tylko muzyka" oraz "The Voice of Poland" – w tym ostatnim dostał się nawet do finału. Pochodzi z bardzo muzykalnej rodziny, jego mama jest bowiem flecistką i nauczycielką śpiewu, tata zapalonym kolekcjonerem płyt winylowych, a brat realizatorem dźwięku i muzykiem. – Ta muzyka cały czas się w domu przewijała, ciężko było nie śpiewać – wyznał gość "Spotkań trzeciego stopnia".
Św. mikołaj i Tina Turner
Wokalista opowiadał, że jako ośmiolatek pisał do św. mikołaja listy z prośbą o kasety z nagraniami "Kabaretu Starszych Panów". Mówił też o swojej fascynacji muzyką z filmów Disneya, takich jak "Król lew" czy "Tarzan". W audycji usłyszeliśmy utwory samego Seiberta, a także jego muzycznych idoli, wśród których jest Mietek Szcześniak. – Myślę, że pojawiał się w życiu każdego wokalisty z roczników podobnych do mojego. Bo tak naprawdę bardzo niewielu jest w Polsce wokalistów soulowych, w pełni świadomych, improwizujących itd.
Tadeusz Seibert przyznał także, że do dziś ma słabość do Tiny Turner, która była jego pierwszą żeńską inspiracją wokalną. – Ta historia zaczęła się od tego, że moi rodzice szli na jej koncert w 2000 roku w Sopocie. Pamiętam to do dzisiaj. Nie byłem na tym koncercie, ale oglądałem w telewizji – wspominał rozmówca Michała Żołądkowskiego.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Spotkania trzeciego stopnia
Prowadzi: Michał Żołądkowski
Data emisji: 18.12.2022
Godzina emisji: 12.05
kc/kor