Wspólne listy opozycji? Robert Kwiatkowski: nie wykluczam, system d’Hondta wymaga łączenia sił

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– Szeroka współpraca opozycji jest bardzo potrzebna w obliczu nadchodzących wyborów […]. System d’Hondta wymaga grupowania i łączenia sił – mówił w "Salonie politycznym Trójki" Robert Kwiatkowski, poseł koła PPS.

Wedle doniesień mediów parlamentarzyści koła PPS, poseł Andrzej Rozenek, senator Gabriela Morawska-Stanecka, chcą startować w nadchodzących wyborach z list KO. Robert Kwiatkowski, który odniósł się do tej kwestii w "Salonie politycznym Trójki", powiedział, że doniesienia o starcie z list Koalicji Obywatelskiej to fake news. – Gdzie by im było lepiej niż w kole parlamentarnym PPS – powiedział. – Nasza współpraca z KO, podobnie jak z większością kół i klubów opozycji demokratycznej, układa się naprawdę bardzo dobrze – dodał.

Polityk zastrzegł, że nie należy do partii PPS (ale do koła poselskiego PPS).

– (Niedawne) stanowisko Rady Naczelnej PPS przyjmuję z zadowoleniem, bo to pokazuje dobrą perspektywę współpracy, czy w ramach zjednoczonej opozycji, czy szerokiego frontu, porozumienia sił demokratycznych i opozycyjnych – powiedział.

– Taka współpraca jest bardzo potrzebna w obliczu nadchodzących wyborów […]. System d’Hondta wymaga grupowania i łączenia sił – dodał.

Więcej na ten temat:

Jak kształtować się będą listy? Robert Kwiatkowski, pytany, czy nie wyklucza tego, że listy opozycji do Sejmu będą wspólne, mówił, że czas to pokaże i że nie wyklucza niczego, w tym wspólnych list.

Uchwała PPS

W sobotę Rada Naczelna PPS przyjęła uchwałę, w której wzywa Nową Lewicę, Platformę Obywatelską, Polskie Stronnictwo Ludowe, Polskę 2050, Unię Pracy, Nowoczesną, Zielonych, Partię Razem do współpracy z PPS przy jak najszybszym utworzeniu listy wyborczej zjednoczonej opozycji.

– Dostrzegając upływający czas i brak konstruktywnych prac nad powołaniem listy zjednoczonej opozycji w wyborach parlamentarnych w 2023 roku, wyraża wolę współpracy z KKP Lewica, partią Nowa Lewica i Partią Razem – napisano w uchwale. RN upoważnia przewodniczącego ugrupowania Wojciech Koniecznego do kontynuowania rozmów "z ugrupowaniami lewej strony sceny politycznej ws. doprowadzenia do wspólnego startu w najbliższych wyborach parlamentarnych, samorządowych i europejskich".

Ponadto "w celu utrzymania przyjaznych stosunków z innymi ugrupowaniami demokratycznej opozycji, Polska Partia Socjalistyczna zobowiązuje parlamentarzystów Koła Parlamentarnego PPS do zachowania poprawnych stosunków z Koalicyjnym Klubem Poselskim Lewica".

Rozdźwięki na lewicy

PPS współpracował z klubem Lewicy do grudnia ub.r. Wówczas senator Wojciech Konieczny, wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka oraz posłowie Robert Kwiatkowski, Joanna Senyszyn i Andrzej Rozenek wyszli z klubu i utworzyli koło PPS.

Robert Kwiatkowski i Gabriela Morawska-Stanecka pozostali bezpartyjni, a Andrzej Rozenek i Joanna Senyszyn wstąpili do partii.

Więcej w nagraniu.


Posłuchaj

13:04
Robert Kwiatkowski o sytuacji przed wyborami, sprzeciwie prezydenta, funduszach unijnych (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadził: Bartłomiej Graczak
Gość: Robert Kwiatkowski (poseł koła PPS)
Data emisji: 16.12.2022
Godzina emisji: 8.45

Trójka/IAR/PAP/in./pr/kor

Polecane