Czesław Michniewicz w Trójce: chcę dalej być selekcjonerem kadry
2022-12-11, 19:12 | aktualizacja 2022-12-12, 10:12
- Niedługo się rozstrzygnie ta kwestia. Gdyby patrzeć od strony technicznej, to wszystkie elementy, których ode mnie wymagano w kontrakcie, czyli awans na mistrzostwa, wyjście z grupy, utrzymanie w grupie A Ligi Narodów zostały spełnione, ale na końcu prezes Kulesza musi mieć do mnie przekonanie. Jeśli będzie chciał nadal ze mną pracować, to będę najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Mam nadzieję, że nadal wspólnie będziemy tworzyć tę reprezentację, bo coś się już zaczęło dobrze dziać - przyznaje Michniewicz w rozmowie z PR3.
Odnosząc się do występu polskiej drużyny podczas mistrzostw w Katarze, Czesław Michniewicz zwracał uwagę na to, co udało się osiągnąć. – Oceniam bardzo pozytywnie ten mundial w naszym wykonaniu. Cel, jaki przed nami postawiono, czyli zrobić to, co nie udało się przez ostatnie 36 lat, czyli wyjście z grupy zrealizowaliśmy. Oczywiście do celu prowadzą różne drogi. My wybraliśmy tę najtrudniejszą. Pierwszy mecz trudny z Meksykiem przegraliśmy, drugi wygraliśmy. Na końcu musieliśmy uznać wyższość Argentyny, ale wyszliśmy z grupy. Zagraliśmy z obecnym mistrzem świata – mówił selekcjoner kadry.
W ocenie gościa Trójki turniej przyniósł dużo dobrych wrażeń i był ważnym doświadczeniem. – Zespół, który tam funkcjonował, bardzo się fajnie zgrał się ze sobą. Co najważniejsze ta drużyna ma przyszłość, bo wszyscy zawodnicy mogą grać w kolejnych eliminacjach – podkreśla Michniewicz.
Styl gry najważniejszy?
Odnosząc się do zarzutów o archaiczny styl gry polskiego zespołu, selekcjoner zwrócił uwagę, że nie będąc takim zespołem jak Francja, trzeba mieć sposób na każdego przeciwnika i wygranie każdego meczu. Doskonałym przykładem tego podejścia jest zespół Maroka. – My ten sposób na każdy mecz mieliśmy. Najtrudniejszy był mecz z Argentyną, gdzie decydował czynnik psychologiczny. Druga połowa była szalona. Mecz dla nas bardzo trudny. Paraliż czuło się na boisku, ale uważam, że zagraliśmy tak, jak chcieliśmy – przekonuje.
Co trenera szczególnie ujęło w grze marokańskiej drużyny? – Umiejętność wyjścia z piłką, szybkie prowadzenie, podłączenie się kolejnych zawodników jest imponująca. Umiejętności oni wszyscy mają, ich największym atutem jest, że wszyscy ciężko pracują na boisku – przyznał Czesław Michniewicz.
Przeczytaj także:
W Mistrzostwach Świata Katar 2022 podopieczni Czesława Michniewicza dotarli do 1/8 finału, gdzie przegrali z broniącą tytułu Francją 1:3. Wcześniej w grupie kolejno: zremisowali z Meksykiem 0:0, pokonali Arabię Saudyjską 2:0 i przegrali z Argentyną 0:2.
Posłuchaj
Faza pucharowa:
1/8 finału
Holandia - USA 3:1
Argentyna - Australia 2:1
Francja - Polska 3:1
Anglia - Senegal 3:0
Japonia - Chorwacja 1:1, k. 1:3
Brazylia - Korea Południowa 4:1
Maroko - Hiszpania 0:0, k 3:0
Portugalia - Szwajcaria 6:1
1/4 finału
1/4 finału (I): Chorwacja - Brazylia 1:1/ karne 4:2
1/4 finału (II): Holandia - Argentyna 2:2/3:4
1/4 finału (III): Maroko - Portugalia 1:0
1/4 finału (III): Maroko - Portugalia 1:0
1/4 finału (IV): Anglia - Francja 1:2
1/2 finału
wtorek, 13 grudnia
półfinał: Chorwacja - Argentyna (20.00)
środa, 14 grudnia
półfinał: Maroko - Francja (20.00)
MECZ o 3. miejsce - 17 grudnia, sobota (16.00)
FINAŁ - 18 grudnia, niedziela (16.00)
W audycji również:
- Guttmanny – plebiscyt na najlepszego sportowca z niepełnosprawnościami – gość Łukasz Szeliga, prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego;
- skoki narciarskie – PŚ w Titisee-Neustadt;
- pływanie, przed mistrzostwami świata na krótkiej pływalni;
- alpejski PŚ;
- żeglarskie podsumowanie roku;
- uwolnienie z rosyjskiego więzienia koszykarki Brittney Griner.
***
Tytuł audycji: Trzecia strona medalu
Prowadzą: Krzysztof Łoniewski, Dariusz Urbanowicz
Data emisji: 11.12.2022
Godziny emisji: 17.09, 18.09
gs/kor