Smartfony. Jak być panem, a nie niewolnikiem urządzenia? (Leniwe przedpołudnie /Trójka)
Reklama
Uzależniające smartfony. Jak nie wpaść w fonoholizm?
2022-12-11, 12:12 | aktualizacja 2022-12-13, 08:12
"W leniwym przedpołudniu" prof. Monika Przybysz zwraca uwagę, że uzależniają nie tylko aplikacje, których używamy w smartfonie czy media społecznościowe, ale także samo urządzenie, które przecież nie ma bardzo długiej historii. Pierwszy telefon komórkowy bez klawiatury został zaprezentowany w 2007 roku. Skąd zatem tak silne przyzwyczajenie do ciągłego korzystania z niego? Jak pokazują badania statystyczne, każdego dnia sięgamy po smartfon aż 2600 razy.
Bardzo silnie wpływa na nas to, co widzimy na ekranie. – Grafika, niezwykła głębia, bogata kolorystyka, to jest coś, co przyciąga nasz wzrok – mówi prof. Monika Przybysz. Nie bez znaczenia są też np. kolory powiadomień. Wiele z nich wyświetla się nam na czerwono, a jest to kolor, który postrzegamy o wiele szybciej. Nasza przywiązanie do telefonu wynika również z faktu, że zastępuje on nam bardzo wiele innych urządzeń.
Problemy ze snem, problemy ze wzrokiem
Jak zauważa gość "Leniwego przedpołudnia", smartfonu nie powinniśmy używać mniej więcej na dwie godziny przed snem, ze względu na niebieskie światło LED, które jest wysokoenergetyczne. Sposób korzystania z telefonu powoduje także, że lawinowo narastają problemy ze wzrokiem. – Bardzo blisko trzymamy telefon. Bardzo się skupiamy, oglądając, bo to jest małe urządzenie. Akomodacja oka musi być bardzo szybka, jak przeglądamy media społecznościowe, więc jest ono bardzo przemęczone. Niebieskie światło uszkadza też fizycznie nasze oko – przestrzega profesor. Na dodatek doprowadza ono do zaburzeń w wydzielaniu melatoniny, która jest nam niezbędna do zaśnięcia. Wydzielanie melatoniny spada nawet pięciokrotnie. – Nawet jeśli zaśniemy, to się wybudzimy – konstatuje rozmówczyni Anny Popek.
Przeczytaj także:
- Pięknie pisać (prawie) każdy może. Jak zacząć?
- Sukces polskich naukowców. Przełomowy inteligentny opatrunek
- Czy robotom można zaufać?
Dramatycznie wyglądają statystyki dotyczące użytkowników smartfonów, którzy korzystają z urządzenia więcej niż trzy godziny dziennie. Wiąże się to, jak tłumaczy gość Trójki, z zaburzeniami, do jakich dochodzi w naszym układzie hormonalnym oraz nerwowym, na który niebieskie światło także wpływa niezwykle negatywnie.
Jak walczyć ze skutkami nadużywania telefonu
Nadmierne korzystanie z telefonów komórkowych powoduje również wzrost nerwowości, a nawet zachowania agresywne. – Popatrzmy na to, co dzieje się w szkołach, w rodzinach. Wszyscy na siebie krzyczymy. Nie umiemy się opanować, ale nie umiemy się też skupić, bo dochodzi do zaburzeń w koncentracji – podkreśla prof. Monika Przybysz, dodając, że smartfony, to tylko wycinek problemu. – Pamiętajmy, że mamy komputery, tablety, telewizory LED-owe, światło LED-owe – wylicza ekspertka. Intensywne korzystanie z wszystkich tych urządzeń prowadzi do zaburzeń rytmu dobowego.
Pierwszym krokiem na drodze powrotu do równowagi może być wyłączenie powiadomień z aplikacji, a także świadome używanie ich. Teraz często sięgamy po telefon wręcz kompulsywnie, stojąc w kolejce czy czekając u lekarza. Kolejnym krokiem może być np. kupno zwykłego budzika lub zegarka, ale już nie smartwatcha. Pozwoli nam to przynajmniej częściowo ograniczyć korzystanie ze smartfonu.
Posłuchaj
50:31
Dodaj do playlisty
***
Tytuł audycji: Leniwe przedpołudnie
Autorka audycji: Anna Popek
Data emisji: 11.12.2022
Godzina emisji: 11.06
gs/kor