🔴 BREAKING
— UNESCO 🏛️ #Education #Sciences #Culture 🇺🇳 (@UNESCO) November 30, 2022
New inscription on the #IntangibleHeritage List: Artisanal know-how and culture of baguette bread.
Bravo #France 🇫🇷!
ℹ️ https://t.co/n5nd2IfvLJ #LivingHeritage pic.twitter.com/MINHjuVffK
Wypiekany symbol kraju. Francuska bagietka wpisana na listę UNESCO
2022-12-01, 19:12 | aktualizacja 2022-12-01, 19:12
Francuska bagietka została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO. Wypiek okazał się być ważniejszym symbolem kraju niż chociażby dachy Paryża i festiwal wina w Arbois. Decyzję o wpisaniu bagietek na listę z radością przyjęli zwłaszcza francuscy piekarze, których ubywa z każdym rokiem.
Francja złożyła wniosek o wpisanie bagietki na listę UNESCO na początku 2021 roku. Inicjatywa zyskała poparcie m.in. Emmanuela Macrona. Prezydent Francji argumentował, że "bagietka to 250 gram magii i doskonałości". Pieczywo jest wyjątkowo powszechnym elementem diety Francuzów, jak również gospodarki całego kraju. - Grubo ponad połowa Francuzów codziennie je bagietkę. W skali rocznej jest to 6 miliardów zjedzonych bagietek. Jak widać, jest to bardzo ważny element gospodarki francuskiej - wyjaśnia dziennikarz i publicysta Bernard Margueritte.
Jak pokazują statystyki, rocznie Francuzi zjadają 6 miliardów bagietek. Co ciekawe, bagietka nie zawsze była tak powszechnym symbolem kraju. Jest ona relatywnie nowym tworem, który pojawił się w świadomości Francuzów na początku XX wieku. - Był to skądinąd produkt luksusowy. Ludzie kupowali głównie chleb wiejski. Dopiero po wojnie bagietka stała się popularna i prawie każdy Francuz zaczął jeść bagietki - wyjaśnia francuski dziennikarz.
Najczęściej czytane:
- Magnetofon i kasety magnetofonowe - jak muzyka trafiła pod strzechy?
- Mistrz kina, który woli pisać. 87. urodziny Woody'ego Allena
Ratunek dla rzemieślników
Należy zaznaczyć, że bagietka bagietce nierówna. Jedne są wypiekane przez rzemieślników, a inne powstają seryjnie w ramach machiny przemysłowej. Na listę UNESCO wpisano właśnie bagietkę rzemieślniczą. Spotkało się to z radością francuskich rzemieślników, którzy o rejestrację bagietki jako niematerialnego dziedzictwa zabiegali od dłuższego czasu. - Rzemieślnicy bardzo się z tego cieszą, bo są w trudnej sytuacji. W 1907 roku było we Francji 55 tysięcy piekarni. Teraz jest ich jedynie 35 tysięcy - zaznacza Bernard Margueritte.
Czy któryś z polskich przysmaków mógłby pójść w ślady bagietki? Pomysłów nie brakuje, może być to na przykład żurek, kiełbasa albo pierogi. - Zaproponowałbym, żeby Polska domagała się uznania bigosu. Jest to bardzo polskie i osobiście bardzo go lubię - ocenia francuski dziennikarz.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Piotr Łodej
Materiał: Aleksander Ziemiańczyk
Data emisji: 1.12.2022
Godziny emisji: 16.41
qch