Trójka|Trójkowy komentarz dnia
Michał Listkiewicz: sędziowanie uległo rewolucyjnej zmianie, teraz bardzo pomaga technika
2022-11-21, 19:11 | aktualizacja 2022-11-22, 09:11
– Sędziowanie na przestrzeni lat uległo rewolucyjnej zmianie. Przede wszystkim teraz bardzo pomaga technika: skorzystano z niej już na meczu otwarcia w Katarze – mówił w "Trójkowym komentarzu dnia" Michał Listkiewicz, znakomity polski sędzia międzynarodowy, który m.in. sędziował podczas mistrzostw świata w 1990 i 1994 roku, oraz wieloletni prezes PZPN.
W rozmowie z Dariuszem Urbanowiczem, która, co oczywiste, była poświęcona rozpoczętym właśnie mistrzostwom świata, ale widzianym z perspektywy sędziego, Trójkowy gość przyznał, że właśnie w tej sferze bardzo wiele się zmieniło. – Przede wszystkim teraz bardzo pomaga technika: skorzystano z niej już na meczu otwarcia w Katarze – powiedział, nawiązując do sytuacji na początku meczu otwarcia, kiedy to VAR sprawił, że bramka nie została uznana. Tę decyzję podjął syn Michała Listkiewicza. – Pogratulowałem mu, bo była to bardzo odważna decyzja, sytuacja była skomplikowana – dodał.
Równocześnie jednak zastrzegł, że choć w Katarze, podczas rozgrywek Ligi Mistrzów bądź najwyższej klasy ligowej, sędziów wspomaga elektronika, to zdecydowana większość meczów jest sędziowana "na piechotę". – Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że ponad 90 proc. meczów piłkarskich jest sędziowanych jak za dawnych czasów: bez VAR-u, elektroniki i technologii – wskazywał. – To jest piękna piłka nożna. Ja, szczerze mówiąc, wolę pójść na mecz niższej ligi czy młodzieży, juniorów niż na mecz zawodowy – zdradził.
– Kiedyś w sędziowaniu meczów piłkarskich było łatwiej o wyrozumiałość i elastyczność – mówił Michał Listkiewicz, tłumacząc, dlaczego obecnie sędziowie podejmują surowe decyzje, także w przypadkach, które nie zasługują na taką reakcję, np. karanie żółtą kartką za zdjęcie koszulki po zdobyciu gola. – Obecnie, gdy wiele kamer oraz ludzi obserwuje i ocenia sędziów, to muszą być surowi – wyjaśniał.
Przyznał zarazem, że są przypadki, które powinny być karane bez taryfy ulgowej. – Symulowanie kontuzji w piłce nożnej to rzecz, która się bardzo rozprzestrzenia, niestety także w polskiej lidze (...) Uważam, że za takie zachowania powinny być nakładane naprawdę surowe kary – oceniał.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójkowy komentarz dnia
Prowadzi: Dariusz Urbanowicz
Gość: Michał Listkiewicz (były sędzia międzynarodowy, były prezes PZPN)
Data emisji: 21.11.2022
Godzina emisji: 18.09
kor