Marcin Horała o walce z inflacją: obraliśmy drogę odwrotną do szkoły Balcerowicza z lat 90.
– Łatwiej znieść to, że ceny w sklepie są nawet o te trzy procent wyższe, ale ma się pracę, emeryturę i środki, żeby te zakupy robić. Lepsze jest to niż ich niższa cena, ale obywatel patrzyłby na nie zza szyby w roli bezrobotnego – powiedział w "Trójkowym komentarzu dnia" Marcin Horała, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.
Marcin Horała
Foto: Polskie Radio
Na początku listopada w Warszawie, w siedzibie PiS przy Nowogrodzkiej, obradowało prezydium komitetu politycznego PiS. Według nieoficjalnych doniesień tematem rozmów była także sytuacja budżetowa Polski, a władze PiS poleciły ministerstwom szukać oszczędności.
Inflacja w Polsce
Zapytany o ten temat w Polskim Radiu Marcin Horała powiedział, że jako wiceminister nie dostał takich dyspozycji, ale prawdą jest to, że sytuacja związana z inflacją jest problemem. – Jest pewne napięcie pomiędzy tym, że trzeba szukać oszczędności, bo czasy są trudne i to nie tylko w Polsce, a tym, że mamy potrzeby polskiej gospodarki i społeczeństwa – powiedział.
– Można bardzo szybko znaleźć oszczędności np. poprzez obniżenie emerytur, świadczeń socjalnych czy podniesienie podatków. Te rzeczy są jednak wykluczone, bo uderzą w kieszenie Polaków – dodał.
Gość Polskiego Radia podkreślił, że rząd obrał drogę odwrotną do tej, jaką zakładał plan Balcerowicza w latach 90. – Łatwiej znieść to, że ceny w sklepie są nawet o te trzy procent wyższe, ale ma się pracę, emeryturę i środki, żeby te zakupy robić. Lepsze jest to niż ich niższa cena, ale obywatel patrzyłby na nie zza szyby w roli bezrobotnego, który nie ma środków do życia – powiedział.
– Tak walczono z inflacją w latach 90., to jest szkoła Leszka Balcerowicza i my tego błędu na pewno nie popełnimy – zaznaczył.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
***
Audycja: Trójkowy komentarz dnia
Prowadził: Dariusz Wieczorkowski
Gość: Marcin Horała (wiceminister funduszy i polityki regionalnej)
Data emisji: 15.11.2022
Godzina emisji: 18.10
dz/kor