232-lecie warszawskich Powązek. Rola i znaczenie nekropolii w kulturze stolicy
2022-11-03, 10:11 | aktualizacja 2022-11-04, 12:11
Mijają 232 lata od chwili wytyczenia na terenie ówczesnej podwarszawskiej wsi Powązki cmentarza. Z tej okazji w "Klubie Trójki" przypomniana zostanie rola tego wyjątkowego miejsca pochówku warszawiaków w kulturze stolicy.
Wiele nagrobków i grobowców jest ocenianych niezwykle wysoko przez historyków i konserwatorów sztuki. Same Powązki stały się miejscem, w którym duża liczba zabytków wymaga ochrony i konserwacji. Od 48 lat, w okolicy listopada, organizowane są kwesty na Starych Powązkach. Artyści, politycy, dziennikarze zbierają datki na ratowanie zabytków najstarszej warszawskiej nekropolii. Rzecznik Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami Jerzy Kisielewski podkreślił, że do tej pory udało się odrestaurować ponad 1500 grobowców i innych zabytków Powązek. Zaznaczył, że los Starych Powązek nie jest nam obojętny, co przekłada się na wyniki kwesty.
232-lecie Powązek
– Otwarcie cmentarza miało miejsce w 1790 roku. Trzeba pamiętać, że cmentarz Powązkowski obecnie jest najważniejszym zabytkiem, pomnikiem przemian, które zachodziły w kulturze funeralnej na przełomie XVIII i XIX wieku. Nie tylko w Warszawie, ale na całych ziemiach polskich. Nie był to jednak pierwszy cmentarz zamiejski, znajdujący się poza granicami miasta. Trzeba tutaj dodać, że Powązki znajdowały się poza tak zwanymi okopami Lubomirskiego. W idei chodziło o cmentarze, które znajdowały się z dala od zabudowy i terenów zamieszkałych przez ludność miejską. Był to drugi tego typu cmentarz, ale jedyny, który przetrwał do dnia dzisiejszego – mówił w "Klubie Trójki" doktor Mikołaj Getka-Kenig, dyrektor Muzeum Okręgowego w Sandomierzu.
Dziedzictwo kulturowe
Nagrobne pomniki na warszawskiej nekropolii tworzyli najwybitniejsi polscy rzeźbiarze XIX i XX wieku. – Inicjator kwest na Powązkach – Jerzy Waldorff – zawsze podkreślał, że Powązki to szczególna galeria rzeźby. Podczas zaborów władze nie pozwalały na stawianie pomników w mieście, ale nie dotyczyło to cmentarzy.
– Niewiele zachowało się dokumentów, które obrazowałyby architekturę krajobrazu Powązek. Warto wspomnieć, że architekt układu cmentarza, Dominik Merlini, był także autorem projektu Łazienek Królewskich. Powązki od samego początku wymagały ręki architekta. Ten zaprojektował układ alejek w pierwotnej wersji cmentarza. Układ ten w jakiejś części przetrwał do dziś i jest zasobem kulturowym i historycznym dzisiejszych Powązek, mimo że nekropolia znacznie się rozrosła – wyjaśniała w Programie 3 Polskiego Radia Agnieszka Żukowska z Zamku Królewskiego w Warszawie.
Rola historyczna
Powązki stały się ważnym miejscem dla demonstracji patriotycznych. – Przed wybuchem powstania styczniowego pogrzeby przekształcały się w ogromne demonstracje patriotyczne. Uczestniczyło w nich nawet 80 tysięcy osób. W tym naczelny rabin Warszawy i przedstawiciele innych wyznań. Ludzie włączali się spontanicznie, dołączając do konduktu żałobnego. Domy przykryte były czarnymi płótnami, a ludność gromadziła się wzdłuż trasy przejścia pochodu – wskazywał Marcin Święcicki, przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami.
Posłuchaj
"230 lat historii Cmentarza Powązkowskiego" – konferencja naukowa / Zamek Królewski w Warszawie
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Piotr Semka
Goście: dr Mikołaj Getka-Kenig (dyrektor Muzeum Okręgowego w Sandomierzu), Marcin Święcicki (przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami) oraz Agnieszka Żukowska (z Zamku Królewskiego w Warszawie)
Data emisji: 2.11.2022
Godzina emisji: 21.09
zch/kor