Euranet 2 lutego 2011
Pomoc dla Białorusinów, sankcje dla reżimu
2011-02-02, 18:02 | aktualizacja 2011-02-02, 18:02
Robert Tyszkiewicz (PO): Odrzucając propozycje Unii Europejskiej Łukaszenka wybrał drogę, której finał dziś obserwujemy w Egipcie czy Tunezji.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Dziś w Warszawie odbyła się międzynarodowa konferencja "Solidarność z Białorusią", w której wzięli udział przedstawiciele 36 państw, Rady Europy, Komisji Europejskiej i Rady Nordyckiej. Obecni byli też przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Kanady.
Uczestnicy zadeklarowali 87 milionów euro na pomoc w budowaniu demokracji w tym kraju. 75 procent tych środków ma pochodzić ze środków europejskich.
- Wychodząc z założenia, że trzeba inaczej traktować reżim, a inaczej społeczeństwo wyznaczyliśmy dwa podstawowe kierunki działania. Pierwszy to staże i stypendia dla Białorusinów w krajach Unii, a drugi to inwestycje w niezależne media, które pozwolą dotrzeć do ludzi z informacjami – powiedział Marek Borowski z SdPL, przewodniczący sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą.
Robert Tyszkiewicz z PO, wiceszef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych podkreślił, że już wcześniej jego komisja wyznaczyła podobne priorytety. – Media, edukacja, pomoc represjonowanym i ułatwienia w podróżowaniu, to sprawy najważniejsze dla społeczeństwa białoruskiego - powiedział.
Poseł dodał, że do tej pory to głównie Polska ponosiła ciężary finansowe związane z pomocą Białorusinom, zatem decyzja o zaangażowaniu się Unii była bardzo oczekiwana.
Borowski podkreślił, że polityka wobec Białorusi prowadzona przez ostatnie dwa lata, pozwoliła na dojście do głosu opozycji i zwiększenie świadomości społeczeństwa białoruskiego. – Łukaszenka próbuje teraz cofnąć historię, odwrócić się od polityki dialogu, bo widzi, że to prowadzi stopniowo do wysadzenia go z siodła, ale nasze działania były prawidłowe – powiedział.
Robert Tyszkiewicz przypomniał, że nie tylko Polska, ale i Unia Europejska przedstawiła Alekandrowi Łukaszence alternatywę modernizacji kraju, wolnego handlu i otwartego społeczeństwa. - Odrzucając te propozycje on wybrał drogę, której finał dziś obserwujemy w Egipcie czy Tunezji – podkreślił poseł.
Jak Marek Borowski ocenia przyszłość reżimu Łukaszenki? Jak posłowie odnoszą się do słów Jarosława Kaczyńskiego, który krytykuje polską, niemiecką i europejską politykę wobec Białorusi?
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.
(asz)