Infantylizmy. Dlaczego chętnie używamy zdrobnień?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Infantylizmy. Dlaczego chętnie używamy zdrobnień?
Infantylizmy na stałe zagościły w codziennej mowie wielu z nas. Dlaczego tak chętnie używamy zdrobniałych wyrazów? Foto: Shutterstock

"Pieniążki", "bileciki", "rozmiarki", "cukiereczki" – to jedne z najpopularniejszych infantylizmów. Nie byłoby w nich nic złego, gdyby nie forma stosowania. Zdrobniałe wyrazy często używane są przez dorosłych w kontaktach z innymi dorosłymi. Dlaczego tak chętnie zdrabniamy słowa? Skąd wziął się taki zwyczaj? 

Dla wielu nadużywanie zdrobnień jest przejawem infantylizmu. Czy zbyt częste stosowanie tej formy szpeci język? A może wręcz przeciwnie – stanowi ozdobnik i warto jej używać? – Kiedy chcemy pokazać, że kogoś lubimy, jest to osoba przez nas kochana i mówimy do niej "żabciu" lub "słonko", wtedy odbieramy infantylizację jako coś dobrego, czułego i uroczego – wyjaśnia doktor Jacek Wasilewski z Uniwersytetu Warszawskiego. Jak dodaje, drugi przypadek dotyczy ich stosowania w sytuacjach, które nie sprzyjają zdrabnianiu i nie odnoszą się do bliskiej relacji. W takiej sytuacji powiedzenie do kogoś np. "córciu" może wskazywać na brak szacunku.

Obecność infantylizmów w kulturze 

Jak usłyszeliśmy w materiale reporterskim, współczesne infantylizmy to cześć dawnej kultury. Dotyczyły one zwracania się do młodszych osób. Zwyczaj ten funkcjonował głównie w środowiskach zamkniętych. – Gdy był na wsi jeden sklep, a ludzie otaczali się środowiskiem, które znali, wtedy mówienie "złotko" lub "kochanieńka" do znajomych było dopuszczalne – dodał ekspert. 

Funkcja języka

– Język pokazuje, kim jest człowiek, jaki ma obraz świata oraz jaki jest jego stosunek do drugiej osoby. Język to wychowanie i kultura osobista, która realizuje się w zwrotach takich jak zdrobnienia, poufności lub wulgaryzmy. To koloryt gwary i stosunku człowieka do drugiej osoby oraz do okoliczności, w jakich się znajduje. Na pełen obraz składa się wiele elementów, które decydują o ocenie takiej postawy – dodał doktor Tomasz Kowalczuk, językoznawca. 

Posłuchaj

3:12
Infantylizmy. Dlaczego chętnie używamy zdrobnień? (Pora na Trójke)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Językoznawcy zwracają także uwagę, że zdrabnianie słów rozładowuje napięcie związane z używaniem określonych zwrotów w sytuacjach stresowych. Wśród nich wymieniają określenia takie jak "bileciki" lub "dowodzik". 

*** 

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Łukasz Sobolewski
Autor materiału reporterskiego: Aleksander Piotrkowicz
Data emisji: 23.09.2022
Godzina emisji: 6.47

Polecane