Tomasz Świątek: Iga od dziecka była "walczakiem"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Tomasz Świątek: Iga od dziecka była "walczakiem"
Liderka rankingu singlowego WTA, Iga Świątek (L) i jej ojciec Tomasz Świątek (P) Foto: FOTON/PAP

Jak wspomina ojciec Igi Świątek, było to doskonale widoczne także w jej tenisowej rywalizacji ze starszą siostrą. – U dzieci trzy lata to bardzo dużo. Fizycznie, wzrostowo, mentalnie była słabsza, ale zagryzała zęby, płakała i próbowała robić wszystko, żeby pokonać Agatę. To jej zostało – przyznaje gość Trójki. 

– Iga ma coś takiego, że jak wie, że jest w finale, to dostaje dodatkową motywację, a większość zawodników może się przestraszyć tej gry – mówił Tomasz Świątek, analizując sobotni mecz córki w finale US Open, który, jak przyznał, momentami oglądał na stojąco. 

W muzycznej audycji "Trzy strony dźwięku", w której gościł tata Igi Świątek, nie mogło zabraknąć miejsca na rozmowę o muzycznych upodobaniach tenisistki. Iga najchętniej słucha takich zespołów jak Peal Jam, Guns N’ Roses czy AC/DC. – Wcześniej z innymi trenerami słuchała też starszych nagrań. Parę zespołów jej podpowiedziałem i była zadowolona. To jest ciekawsze. Kiedyś ta muzyka była lepsza – ocenia Tomasz Świątek.

 Przeczytaj także:

W sobotę 10 września Iga Światek w finale US Open 2022 pokonała Ons Jabeur 6:2, 7:6. To trzeci wielkoszlemowy tytuł Polki. 


Posłuchaj

10:45
Tomasz Świątek: o przemianie Igi Świątek jako tenisistki i córki (Trzy strony dźwięku/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Iga Świątek pierwszy wielkoszlemowy tytuł wywalczyła w Paryżu w 2020 roku na kortach Rolanda Garrosa. 4 kwietnia 2022 roku zdobyć tenisowy Everest, została liderką rankingu, najlepszą z najlepszych w tenisowym świecie. Potem był ponownie triumf w Roland Garros 2022 i wreszcie kolejny wielki sukces - zwycięstwo w finale US Open 2022. 

Wyboista droga do finału

W sobotę, 10 września, Polska tenisistka stanęła przed szansą wygrania trzeciej wielkoszlemowej imprezy w karierze. W 2020 i 2022 roku triumfowała we French Open. Droga do obu zwycięstw w Roland Garros była jednak zdecydowanie mniej "wyboista" niż ta, którą zawodniczka przebyła na nowojorskich kortach.

W obu zwycięskich edycjach French Open Polka straciła w sumie tylko jednego seta. W Nowym Jorku, aby dojść do meczu o trofeum, Polka musiała wygrać dwie trudne batalie - najpierw w 1/8 finału z Niemką Jule Niemeier (2:6, 6:4, 6:0), a następnie w półfinale z Białorusinką Aryną Sabalenką (3:6, 6:1, 6:4).  

Droga na szczyt Igi Świątek 

Iga Świątek wielkim talentem błysnęła w 2018 roku. Miała zaledwie 17 lat, od kilku bardzo ciężko trenowała, przebijała tysiące piłek podczas treningu, uczyła się i wiecznie podróżowała. Była skromna i pokorna, co prawdopodobnie się już nie zmieni, mimo tego, że sięgnęła gwiazd - bo taka Iga już jest

Iga Swiatek wins girls' singles title at The Championships | Wimbledon 2018/Wimbledon

***

Tytuł audycji: Trzy strony dźwięku
Prowadzi: Tomasz Miara
Rozmawia: Krzysztof Łoniewski
Data emisji: 11.09.2022
Godzina emisji: 17.24

polskieradio.pl/gs

Polecane