Reklama

reklama

Kryzys branży lotniczej – przyczyny i skutki

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kryzys branży lotniczej – przyczyny i skutki
Z powodu usterki technicznej dreamliner lecący do Seulu wylądował na lotnisku ChopinaFoto: PAP/Radek Pietruszka

Czeka nas koniec lotnictwa cywilnego, jakie znamy. W tym roku, po raz pierwszy w czasie wakacyjnych miesięcy, ograniczane są siatki połączeń. Dyrektorzy tanich linii mówią, że dotąd było za tanio, a UE zamierza stawiać na kolej.

  • Linie lotnicze ograniczają siatki połączeń, a dyrektorzy tych tańszych z nich planują podwyżki cen biletów. Media informują o problemach z obsługą podróżnych na europejskich lotniskach m.in. w Holandii, Niemczech czy Portugalii.
  • Profesor Dariusz Tłoczyński, ekspert ds. ruchu lotniczego z Uniwersytetu Gdańskiego, w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" wskazał, że trzeba się przygotować na dłuższy kryzys w branży lotniczej, który zostanie przezwyciężony dopiero w przyszłym roku.
  • Specjalista do spraw turystyki Adam Karpiński przewiduje, że "być może kilka linii lotniczych nie wytrzyma tego trudnego czasu".

Prof. Dariusz Tłoczyński: trzeba się przygotować na dłuższy kryzys w branży lotniczej

W ostatnim miesiącu odwołane i opóźnione loty możemy liczyć w setkach, a media informują o problemach z obsługą podróżnych na europejskich lotniskach m.in. w Holandii, Niemczech czy Portugalii. Linie lotnicze ograniczają siatki połączeń, a dyrektorzy tych tańszych z nich planują podwyżki cen biletów. Eksperci przewidują, że nadchodzi czas końca lotnictwa cywilnego, jakie znamy, i że latanie samolotem stanie się luksusem.

Profesor Dariusz Tłoczyński, ekspert ds. ruchu lotniczego z Uniwersytetu Gdańskiego, w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" wskazał, że trzeba się przygotować na dłuższy kryzys w branży lotniczej. Według naukowca sytuacja uspokoi się dopiero w przyszłym roku.

Dariusz Tłoczyński mówił, że choć w Polsce sytuacja jest względnie dobra – zwłaszcza w mniejszych miastach – to "obecnie rozlewają się na nas kłopoty z całej Europy", "dostajemy rykoszetem za chaos w Europie". Naukowiec jako główne powody kryzysu wskazuje szybszy niż prognozowany wzrost zainteresowania transportem lotniczym po pandemii koronawirusa, braki personelu i presję płacową pracowników linii lotniczych. Zwraca uwagę, że "dziś mamy 85 proc. ruchu z czerwca 2019 roku, (…) a jesteśmy zaledwie kilka miesięcy po pandemii". Podkreśla, że "analitycy rynku lotniczego przewidywali, że powrót do [tych] poziomów ruchu (…) potrwa 2-3 lata".


Najczęściej czytane

Koniec tanich lotów?

Podobną opinię wyraził Adam Karpiński, specjalista do spraw turystyki i wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej. – Być może czas tanich lotów się skończy. Mamy drastyczny wzrost cen paliw, koszty związane z obsługą lotniczą, coraz mniej pracowników oraz tendencje strajkowe, a więc i żądania płacowe. Wszystko nałoży się na siebie. Być może kilka linii lotniczych nie wytrzyma tego trudnego czasu i zbankrutuje – stwierdził.

Problemy w związku z tym mają także biura podróży. – Czarterowały one samoloty kilka, a czasem nawet kilkanaście miesięcy wcześniej, w określonych cenach, w określonych warunkach. Dzisiaj nawet polskie duże biura podróży mają problemy z obsługą klientów, ale nie z własnej winy, tylko z powodu niewykonywania usługi, która była opłacona wcześniej – dodał ekspert.


Posłuchaj

3:45
Branża lotnicza w Europie w kryzysie. Czy latanie samolotem stanie się luksusem? (Pora na Trójkę)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzący: Łukasz Sobolewski
Autor materiału reporterskiego: Aleksander Ziemiańczyk
Data emisji: 08.07.2022
Godziny emisji: 6.51

IAR/kr

 

Polecane