Terapeutyczna moc bajki. "O tym, jak Arbin uwierzył w siebie"

Magda Małyniuk i opowiadanie "O tym, jak Arbin uwierzył w siebie"

Magda Małyniuk ma 9 lat, szeroki uśmiech, długie, kręcone włosy i głowę pełną marzeń. Jej ulubioną atrakcją w Krakowie, w którym mieszka, jest Smok Wawelski. Kocha koty, konie i jednorożce. Sama o sobie mówi, że lubi sprawdzać się w nowych rzeczach, by przekonać się, czy je polubi. Jedną z tych rzeczy jest pisarstwo.

Dziewczynka pisze wiersze, rymowanki i opowiadania. Jednym z nich jest to zatytułowane "O tym, jak Arbin uwierzył w siebie", którego stworzenie pomogło małej Magdzie zmierzyć się z trudnymi emocjami związanymi z przebytą białaczką. 

– Jeszcze przed moim przeszczepem potrzebne były pieniądze na leki i pewien pan zaproponował, żebym napisała opowiadanie do książki, którą on pisze. Wymyśliłam opowiadanie o koniku – na początku było ono dodatkiem do książki, a potem stało się jej częścią – opowiadała dziewięciolatka. – Już wcześniej bardzo lubiłam jednorożce, a od kiedy Arbin pomógł uwierzyć mi, że będzie dobrze, lubię też konie. I myślę, że właśnie dlatego Arbin jest taki wyjątkowy – dodała.

"O tym, jak Arbin uwierzył w siebie" to książka, którą każde dziecko może otrzymać bezpłatnie. Pokazuje człowiekowi, nie tylko młodszemu, że nie ma takiego momentu, w którym nie warto byłoby uwierzyć w siebie, i że każdy z nas może rozwinąć skrzydła, by poszybować dokładnie tam, dokąd chce.

• Jak rozmawiać z dzieckiem o niepełnosprawności?;
• Tomasz Witkowski: młody człowiek kształtuje się wśród rówieśników;
• Dzieci i młodzież w spektrum autyzmu. Trudności w ich codzienności.

Na czym polega bajkoterapia?

Roksana Kociołek-Kaszyńska to i biblio-, i bajkoterapeutka, autorka scenariuszy zajęć na podstawie bajek, a także wielu programów, które pomagają odpędzić dzieciom czarne myśli, uśmiechnąć się i pokonać wszelkie problemy. Z Magdą poznały się online, a potem dziewczynka uczestniczyła w organizowanych przez nią zajęciach.

– Brałam udział w tej bajkoterapii i bardzo mi to pomogło. Były tam różne opowiadania i wspólne książkowe zabawy. Bajkoterapia polega nie tylko na czytaniu książek, ale też na robieniu różnych rysunków, projektów i zabaw – opisała mała Magda.

A czym bajkoterapia jest dla Roksany Kociołek-Kaszyńskiej? – Bajkoterapia polega przede wszystkim na tym, że nie rozmawiam z dzieciakami o tym, o czym jest książka, tylko idziemy dalej – odnosimy ją siebie i do swoich problemów. Opowiadam o tym, jak to było, gdy ja byłam dzieckiem i wtedy dzieciaki bardzo się otwierają – mówi terapeutka. Uwierzyłam, że to działa, bo dzieciaki, które uczestniczyły w zajęciach przez trzy lata, pisały niesamowite rzeczy, np. że zajęcia zmieniły ich życie, bo zaczęły uczyć się na swoich błędach, albo że mogliśmy na nich rozmawiać i nikt się niczego nie wstydził.