Reklama

reklama

Łukasz Borkowski: do egzaminów wstępnych przygotowywałem się sam

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Łukasz Borkowski: do egzaminów wstępnych przygotowywałem się sam
Łukasz Borkowski podczas nagrywania w Teatrze Polskiego Radia Foto: Kamil Jasieński/PR

W audycji "Trzy gramy Redbada" wraz z Łukaszem Borkowskim próbowaliśmy rozłożyć aktorstwo na czynniki pierwsze. Jaką drogę trzeba przejść, by zostać aktorem? Co było dla niego impulsem, by zdawać do akademii teatralnej? Czy studia na uczelni są trudne? Jak wyglądają i czy likwidacja fuksówek była w ogóle dobrym pomysłem?

Łukasz Borkowski sześć lat temu ukończył warszawską akademię teatralną i dziś na niej wykłada. Uczy adeptów pierwszego roku oraz organizuje odbywającą się teraz rekrutację. Oczywiście poza tym jest czynnym aktorem, gra w popularnych serialach, występuje na deskach tradycyjnego teatru oraz tego radiowego. Zresztą za debiut w Teatrze Polskiego Radia otrzymał nagrodę Arete (w 2019 roku), a za rolę Piotra w spektaklu "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" został uhonorowany nagrodą Ale Aktor, przyznawaną przez ZASP (też w 2019 roku).

Pierwsze kroki w aktorstwie 

– W pewnym momencie przyszła do mnie myśl, żeby zdawać na akademię. Moja przyszywana ciocia prowadziła wtedy w domu kultury zajęcia teatralne. Zachęcała mnie, żebym na nie przyszedł. Nie bardzo wtedy chciałem. W szkole podstawowej wziąłem udział w szkolnym teatrzyku, a następnie w przeglądzie. To śmieszna historia. Nagle poczułem, że to jest to, co chciałbym robić. Od tego momentu wszystkie zajęcia dodatkowe, które na siebie brałem, były związane z aktorstwem – opowiadał w Trójce Łukasz Borkowski. 

Przygotowanie do egzaminów

– Dalsza droga i poszukiwania zataczały kręgi wokół aktorstwa i kultury. Na akademię udało mi się dostać za pierwszym razem. To niełatwe. Wiem to dziś, patrząc z perspektywy. Nie brałem udziału w przygotowawczych zajęciach. Po prostu postanowiłem, że się dostanę. Sam intuicyjnie wybrałem teksty i sam się przygotowałem – powiedział.  W liceum brałem udział w konkursie recytatorskim. Jedna z aktorek zasiadających w jury zapytała mnie, czy będę zdawał do szkoły aktorskiej. Pytała, czy ktoś mnie przygotowuje. Zaprosiła mnie do teatru. Pokazałem jej teksty, które mam wybrane. Powiedziała, że zrobiłem to dobrze. Później ćwiczyłem już sam – dodał.

– Obecnie wiele osób uczestniczy w różnych kursach przygotowujących. To dobre, ale trzeba uważać, bo niektóre zajęcia zabijają rodzaj świeżości i prowadzą przyszłego adepta w kierunku, który nie pozwala już na dalszy rozwój. Taka osoba ma wtedy trudności z dostaniem się do szkoły – podsumował aktor. 

Posłuchaj

51:36
Łukasz Borkowski: do egzaminów wstępnych przygotowywałem się sam (Trzy gramy Redbada)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Trzy gramy Redbada
Prowadzi: Paweł Turski
Data emisji: 25.06.2022
Godzina emisji: 12.06

Polecane