IPN wspiera Polskie Radio w poszukiwaniach płyt z czarnego nesesera
2022-05-12, 13:05 | aktualizacja 2022-05-12, 21:05
Do dzisiaj nie udało się ustalić losów trzeciej części depozytu – bezcennych płyt gramofonowych z września 1939 roku – wyniesionej z Polskiego Radia w czarnym neseserze. Po wojnie pojawiały się relacje osób twierdzących, że miały kontakt z pojedynczymi płytami, na których zarejestrowano m.in. przemówienia prezydenta Starzyńskiego. M.in. o tym rozmawia ze swoim gościem Mateusz Drozda.
- Jeżeli macie Państwo jakiekolwiek informacje, które mogłyby pomóc ustalić, gdzie jest zaginiony neseser z płytami, prosimy o kontakt: czarnyneseser@polskieradio.pl
- Instytut Pamięci Narodowej posiada 94 km różnego rodzaju dokumentacji, w tym prawie 40 mln fotografii, kilka tys. nagrań filmowych i nagrania dźwiękowe
- Wszystkie nagrania są sukcesywnie przenoszone z nośników fizycznych do postaci cyfrowej, aby je zachować i móc bez problemów udostępniać
Ważne świadectwo naszej historii
– Historia związana z czarnym neseserem jest niezwykle inspirująca. Jak wiemy, w czasie oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 roku nagranych zostało ok. 200 płyt z przemówieniami kilkudziesięciu najważniejszych osób w państwie, przedstawicieli establishmentu II Rzeczpospolitej. Przede wszystkim zaś z przemówieniami prezydenta Warszawy, Stefana Starzyńskiego, który przygotowując się, zawsze z emocjami, zawsze na bieżąco relacjonował to, co się dzieje w oblężonym mieście, podnosił mieszkańców na duchu – mówi dr Rafał Leśkiewicz, rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej. – Były trzy depozyty, do dziś zachowały się dwa: 93 płyty z tymi nagraniami, które Polskie Radio niedawno wydało. Los pozostałej części pozostaje nieznany. To, co zostało wyniesione w słynnym czarnym neseserze przez pracownika Polskiego Radia, zaginęło. Miejmy nadzieję, że nie zostało zniszczone w trakcie zawieruchy wojennej i do dzisiaj jest gdzieś przechowywane. I może uda się komuś natrafić na to niezwykłe znalezisko, ważne świadectwo naszej historii.
94 kilometry teczek
– Archiwum IPN to 94 km różnego rodzaju dokumentacji ułożonej grzbietami – w ten sposób liczymy wszystkie tzw. teczki, które są tu przechowywane. Ale to także prawie 40 mln fotografii, kilka tys. nagrań filmowych i oczywiście nagrania dźwiękowe – wylicza rozmówca Mateusza Drozdy. – Nagrania dźwiękowe znakomicie uzupełniają archiwalną dokumentację fotograficzną czy filmową i są takim samym źródłem historycznym jak każde inne przechowywane w archiwach. Przy czym mają bardziej bezpośredni wymiar, gdyż przez nagrane głos i dźwięki pozwalają zupełnie inaczej odbierać treści, które są zawarte na takich nagraniach – tłumaczy.
Przeczytaj także
- "Gdzie jest czarny neseser?". Polskie Radio poszukuje płyt z 1939 roku
- "Wprowadzamy je do krwiobiegu narodowej pamięci". Jan Kasprzyk o nagraniach Polskiego Radia z 1939 roku
- "To niezwykle istotne". Anna Brzezińska o wpisaniu kolekcji płyt PR na Listę Krajową UNESCO
W większości materiały Służby Bezpieczeństwa
– Znaczną część tych nagrań stanowią materiały wytworzone przez komunistyczne organy bezpieczeństwa państwa. Są to m.in. nagrane na taśmach magnetofonowych rozmowy funkcjonariuszy z tajnymi współpracownikami, nagrane w sposób niejawny wykłady lub msze święte, ale także nagrania z demonstracji, strajków, podsłuchane rozmowy działaczy opozycji antykomunistycznej. Wszędzie tam, gdzie zakładano podsłuchy, rejestrowano takie dźwięki – wskazuje Trójkowy gość. – W części zostały one zniszczone na przełomie lat 80. i 90., w części zachowały się tylko stenogramy, bo każdorazowo spisywano na papierze to, co było treścią takiej rozmowy – wyjaśnia.
Z taśmy do postaci cyfrowej
– Większość tych nagrań, o ile nośnik jest na tyle dobrze zachowany, udaje się przenosić do postaci cyfrowej i dzięki temu je zachować, bo taśma najczęściej jest krucha. Mogą wtedy być długookresowo przechowywane i udostępniane. W ten sam sposób odtwarzamy taśmy z komputerowymi bazami danych Służby Bezpieczeństwa, których ponad 650 jest przechowywanych w archiwum IPN – mówi dr Leśkiewicz. – Są takie nagrania, których dotąd nie udało się odsłuchać. Są też nagrania, o których nawet nie wiemy, że są, bo ten ogrom dokumentów, które przechowujemy w archiwum, sprawia, że właściwie codziennie poznajemy dokumenty na bieżąco znajdowane w aktach – dodaje.
GDZIE JEST CZARNY NESESER? - poszukiwania zaginionego zbioru płyt z września 1939 roku/YouTube Polskie Radio
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Mateusz Drozda
Gość: dr Rafał Leśkiewicz (rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej)
Data emisji: 12.05.2022
Godzina emisji: 13.35
pr