Koty zawładnęły sceną w chorzowskim Teatrze Rozrywki

• Musical "Koty" ("Cats") został skomponowany na początku lat 80. XX w. przez Andrew Lloyd Webbera. Autorem libretta jest Trevor Nunn, który wykorzystał wiersze autorstwa T.S. Eliota, pochodzące głównie z tomu poezji "Koty" ("Old Possum’s Book of Practical Cats")
• "Cats" jest jednym z największych sukcesów komercyjnych w historii musicalu. Wystawiano go w ponad 20 krajach w prawie trzystu miastach. W swoim czasie pobił rekordy długości nieprzerwanego wystawiania zarówno na West Endzie, jak i na Broadwayu. Powstało ponad 10 wersji językowych musicalu.
• W Polsce musical pod nazwą "Koty" miał premierę 10 stycznia 2004 roku i był wystawiany do 2007 roku przez Teatr Muzyczny „Roma”. Polska wersja musicalu była wersją non-replica, co umożliwiło wprowadzenie kilku zmian różniących ją od oryginału: zezwolono na spolszczenie tytułu oraz imion kotów. Zmienione zostały również kostiumy i scenografia.

Nowa wersja musicalowej klasyki

– To jest musical z pierwszej trójki największych musicali w historii, jest to więc wielkie wyzwanie, mierzymy się także z wielkimi oczekiwaniami. Czujemy to, ale staramy się o tym nie myśleć: robić swoje, zagłębić się w te kocie żywoty i iść kocią drogą – mówi Jakub Szydłowski, reżyser spektaklu "Koty" w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. – Brałem udział w tej pierwszej polskiej realizacji na deskach Teatru "Roma" w Warszawie: grałem jednego z kotów. Tym bardziej cieszę się, że zostałem poproszony przez dyrekcję Teatru Rozrywki o wyreżyserowanie tego przedstawienia.

– Mamy do czynienia z zupełnie nową wersją: dostaliśmy specjalną, nową licencję. To znaczy, że pewnych numerów nie ma, niektóre są skrócone, niektóre utwory są dodane. Materiał dużo się nie różni, ale spektakl, mam wrażenie, ma większą werwę – ocenia Trójkowy gość. – No i mamy zupełnie nową lokację. Stare "Koty" działy się bodaj na warszawskim śmietniku pod wytwórnią filmową, a te chorzowskie będą się działy, oczywiście, w starej kopalni, fabryce związanej z położeniem geograficznym teatru – dodaje.

Nowa wersja musicalu "Koty" w Teatrze Rozrywki w Chorzowie cz. 1 (Trójka przed południem)

2:55

Dodaj do playlisty

Niełatwo nałożyć "koci filtr"

– "Koty" to jeden z najtrudniejszych musicali: tam nie da się niczego ukryć. Aktor musi jednocześnie tańczyć, śpiewać i grać. Poza tym artyści nie schodzą przez ponad dwie godziny ze sceny, więc to jest bardzo wyczerpujący spektakl – wskazuje rozmówca Marty Piaseckiej.

Przeczytaj także

• Muzyczna premiera w Teatrze Rampa
• W hołdzie Agnieszce Osieckiej. Koncert "Życia rysy – Agnieszka Osiecka"
• Michał Wojnarowski: Musical "Aida" jest o zakazanej miłości

– Przede wszystkim pracowaliśmy nad tym, aby aktorzy, zaczęli myśleć jak koty. A proszę uwierzyć, że to nie było łatwe zadanie: najpierw trzeba jak człowiek pracować nad rolą, a potem nałożyć na to "koci filtr" – tłumaczy. – Nie jest to łatwe: na próbach generalnych, kiedy mieliśmy już na sobie make-up, okazało się, że to, co sobie wymyśliliśmy, się nie sprawdza! I w ostatniej chwili musieliśmy coś naddawać bądź ściągać z gry aktorskiej. Bo dopiero kiedy był make-up, kostium, ruch, okazywało się, co funkcjonuje, a co nie – opowiada.

Zwierzę i spektakl nie do okiełznania

– W tym spektaklu kocham to, co kocham w kotach. Uwielbiam w nich to, że są takie niezależne, że chodzą własnymi ścieżkami i są nie do ujarzmienia – deklaruje Jakub Szydłowski. – "Koty" są oczywiście satyrą na ludzi, opowiadają o tych ludziach, z którymi się zetknęły. Ale najpiękniejsze jest to, że kot jest nie do okiełznania. I to najbardziej w nim lubię.

Koty – Teatr Rozrywki – zapowiedź musicalu/YouTube Teatr Rozrywki

Nowa wersja musicalu "Koty" w Teatrze Rozrywki w Chorzowie cz. 2 (Trójka przed południem)

3:58

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Marta Piasecka
Gość: Jakub Szydłowski (reżyser spektaklu "Koty" w Teatrze Rozrywki w Chorzowie)
Data emisji: 27.04.2022
Godziny emisji: 11.24, 11.30

pr