Męka Pańska, Droga Krzyżowa - kim są postaci, które się tam pojawiają? cz. 1 (Zapraszamy do Trójki)
Co wiemy o postaciach związanych z męką Pańską?
2022-04-15, 16:04 | aktualizacja 2022-04-18, 09:04
Wielki Piątek, drugi dzień Triduum Paschalnego, najważniejszego okresu dla katolików i starokatolików. Co oznacza ten czas, czego uczy męka, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, kim wreszcie są uczestnicy wydarzeń, o których wspomina Pismo Święte – o tym ze swoim gościem rozmawia Karol Gnat.
Dramat zawiedzionych nadziei: Judasz
– Z jednej strony jeden z dwunastu, a więc dobranych przez Jezusa, najbliższych współpracowników. A wśród nich był nawet skarbnikiem, ekonomem grupy, więc (Jezus) miał do niego jeszcze większe zaufanie. Ale to postać nieszczęśliwa, Jezus dopuścił go do największych sekretów, spotkań, cudów, a w momencie rozłamu, w dramatycznym momencie w ogrodzie Getsemani on zdradził za marne 30 srebrników – opisuje postać Judasza ks. prof. Witold Kawecki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. – Chyba liczył na realizację własnych planów, na królestwo Jezusa na tym świecie. On wtedy zostałby co najmniej ministrem finansów i wtedy by się odkuł za wszystkie lata zmarnowane, jak pewnie myślał. To niestety nie nastąpiło, więc zdesperowany zdradził Jezusa – tłumaczy.
Przeczytaj także
- Wielki Piątek w tradycji ludowej. Jakie zwyczaje wiążą się z tym dniem?
- Ostatnia wieczerza w ujęciu historycznym. Co spożywali Jezus i apostołowie?
- Jest czas milczenia i czas mówienia. "Trójka pod Księżycem" na Wielki Piątek
– Zdradza, ale też nie znajduje wytłumaczenia dla siebie, przebaczenia swojej winy, rzuca srebrnikami o posadzkę świątyni, idzie i popełnia samobójstwo... Bardzo dramatyczna postać ewangeliczna, o której Jezus mówi, że "lepiej, żeby się nie narodził", co brzmi nam dość groźnie – podsumowuje.
Kościół św. Jakuba w Toruniu, obraz gotycki przedstawiają Pasję Chrystusam fot. Forum/Daniel Pach Wrogowie, których połączył wspólny wróg
Piłat i Herod: postaci z innego grona, które nie były blisko Jezusa, których, jak mówi Pismo Święte, nieprzyjaźń za sprawą Jezusa zamieniła się w przyjaźń. – Herod był Żydem, prawdziwym królem Izraela, bo to królestwo podbite przez Rzymian jednak miało swoją siłę i moc – w znaczeniu symbolicznym i nie tylko. Herod był Żydem wierzącym, a jednak nierozpoznającym Jezusa, bojącym się Jezusa, rozpoznającym w nim zagrożenie i konkurencję. To, że Jezus będzie królem żydowskim rozumiał w kategoriach politycznych i to też był jego dramat – wyjaśnia Trójkowy ekspert. – Z kolei Piłat był Rzymianinem, namiestnikiem Cesarstwa Rzymskiego, które w tamtym czasie podbiło Palestynę i Judeę. W imieniu Cezara rządził w Ziemi Świętej i był doskonale zorientowany: miał swoich szpiegów i informatorów. I doskonale rozumiał sytuację Jezusa, o czym świadczy ich dialog o prawdzie. Miał też bardzo bogobojną żonę, która bardzo szanowała Jezusa. Był pod jej wpływem, a jednak bał się tłumu, bał się ludzi: wyciągnął ręce i obmył je w misce z wodą, na znak, że nie chce brać winy na tego człowieka. Jednak to on skazuje go na śmierć – wskazuje.
– Jak mówi przysłowie, nic tak nie łączy, jak wspólny wróg. Nie wiem, czy pozostali w przyjaźni do końca, ale połączyła ich wspólnota polityczna, wspólnota interesów, wspólnota nienarażania się ludziom. Taka dziwna solidarność w złu: widzimy ją czasami w dzisiejszych czasach. Ludzie łączą się w różne pakty, które nie mają nic wspólnego ze sprawiedliwością. I to też jest przestroga, żeby szanować prawdę przede wszystkim, szanować godność każdego człowieka – dodaje.
Posłuchaj
12:04
Dodaj do playlisty
Dobry łotr, czyli zobaczyć różnicę
Postać o tyle niezwykła, że jest to pierwszy święty, kanonizowany przez samego Jezusa. Nie żaden prorok ani żaden z uczniów, ale właśnie on pierwszy wszedł z Jezusem do Królestwa Niebieskiego.
– Wiele się w życiu pomylił, skoro był łotrem. Skoro wylądował na krzyżu, musiał mieć na sumieniu wiele przestępstw, bo za darmo tam się nie znalazł: prawo jednak było prawem, a Rzymianie strzegli go z pieczołowitością. Nie wiemy, gdzie się wychował, co sprawiło, że stał się tym, kim się stał, ale wiemy jedno: choćbyś był ostatnim łotrem, możesz też być dobrym łotrem – tłumaczy ks. prof. Kawecki. – W tym sensie, że się nawracasz, że rozumiesz swój błąd choćby w ostatniej chwili. Że widzisz różnicę. On zobaczył różnicę i tłumaczy złemu łotrowi: "My tu słusznie wisimy na tym krzyżu i umieramy, a ten oto – niesłusznie". Dobry łotr to typowy przykład nawrócenia.
Posłuchaj
4:01
Męka Pańska, Droga Krzyżowa - kim są postaci, które się tam pojawiają? cz. 2 (Zapraszamy do Trójki)
Dodaj do playlisty
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Karol Gnat
Gość: ks. prof. Witold Kawecki (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego)
Data emisji: 15.04.2022
Godziny emisji: 16.39, 16.55
pr