Zimowe krajobrazy wiosną. Czy to pogodowy żart? (Zapraszamy na weekend/Trójka)
Zima w kwietniu, Kiedy wrócą ciepłe dni?
2022-04-03, 07:04 | aktualizacja 2022-04-03, 15:04
Białe drogi, drzewa i dachy domów. Wyglądając przez okno o poranku, wiele osób mogło zastanowić się, czy wróciła do nas zima? Czy w tym roku pogoda postanowiła urządzić nam prima aprilis? Skąd wziął się taki pogodowy żart – wyjaśniał w Trójce Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
– Widząc opady śniegu, wiele osób mogło pomyśleć, że pogoda z nas zażartowała. Sytuacja jak obecnie, związana z opadami śniegu, jak najbardziej może zdarzyć się o tej porze roku. Nie jest to więc żadna anomalia czy zjawisko nadzwyczajne. Zadziwia natomiast temperatura, jaką będziemy obserwować w nocy. To coś, co przytrafia się raz na mniej więcej 20 lat, choć zdarzało się, że bywały już i wartości niższe – wyjaśniał w audycji "Zapraszamy na weekend" Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Skąd wzięły się nagłe opady?
– Zderzenie dwóch różnych pasm powietrza: arktycznego i cieplejszego kontynentalnego, powoduje dynamiczne zmiany. Z tego powodu obserwujemy teraz śnieg, deszcze oraz porywy wiatru osiągające nawet prędkość 80 km na godzinę. Najprościej mówiąc, jest to efekt zderzenia dwóch różnych mas powietrza – powiedział ekspert.
Jak zaznaczył gość Trójki, to jednak nie koniec śnieżnych atrakcji. – Jeszcze dziś, szczególnie w centrum i na południu kraju, możemy spodziewać się opadów śniegu. Miejscami przybędzie nawet od 5 do 10 cm. W górach jest już około 20-centymetrowa powłoka. Dziś może dosypać kolejne tyle – zaznaczył w rozmowie. – W godzinach wieczornych i w nocy front odsunie się na południe. Jutro będzie sypać już tylko na Podkarpaciu i południu Małopolski. Natomiast od poniedziałku wejdzie do Polski kolejny niż, który przyniesie ochłodzenie i deszcz. Wszystko wskazuje na to, że brzydsza aura deszczowa będzie z nami przez cały kolejny tydzień – powiedział.
Czy jest szansa na słoneczną wiosnę?
– Wszystkie modele wskazują na to, że od około 11, a może 12 kwietnia nastąpi ocieplenie. Na termometrach pojawią się 15-stopniowe wartości. Jeśli ta sytuacja się utrzyma, wiosna pojawi się wraz ze świętami wielkanocnymi. Prognozy dotyczące średnich temperatur dla kwietnia również wskazują, że druga część miesiąca będzie cieplejsza – podsumował Grzegorz Walijewski.
Posłuchaj
3:24
Dodaj do playlisty
***
Tytuł audycji: Zapraszamy na weekend
Prowadzi: Tomasz Miara
Gość: Grzegorz Walijewski (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej)
Data emisji: 2.04.2022
Godziny emisji: 8.19
zch