Z ukraińskich domów dziecka do SOS Wiosek Dziecięcych - reportaż [POSŁUCHAJ]

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Z ukraińskich domów dziecka do SOS Wiosek Dziecięcych - reportaż [POSŁUCHAJ]
Warszawa, 12.03.2022. Najmłodsi uchodźcy z Ukrainy na dworcu kolejowym Warszawa Wschodnia Foto: Forum/Adam Chełstowski

Na Ukrainie blisko sto tysięcy dzieci przebywa w placówkach wychowawczo-opiekuńczych. SOS Wioski Dziecięce, działające w Polsce, starają się ściągać do siebie choć część z nich.

W zeszłym tygodniu pociągiem z Kijowa przyjechała 23-osobowa grupa dzieci z trójką wychowawców. Znalazły schronienie w jednej z czterech wiosek w Siedlcach. Do swojej dyspozycji dostali trzy domki. Dół domku zajmuje część wspólna, kuchnia i pokój opiekuna, na piętrze cztery pokoje dziecięce.

Za wcześnie widziały zbyt wiele

Podróż trwała 30 godzin. Wcześniej dzieci spędziły kilka dni w schronach. Te najmłodsze po przyjeździe na miejsce tuliły się do wszystkich i szybko zaczęły się uśmiechać. U tych starszych, dla których nie jest to pierwsza trauma, bo pamiętają to, co spotykało je, zanim trafiły do domu dziecka, uderza widok niesamowicie smutnych i, jak mówią pracownicy "wioski", za mądrych oczu, które za wcześnie widziały zbyt wiele. Dlatego ważne jest, że na miejscu pracują lekarz, psycholog i opiekunowie, którzy będą starać się pomagać dzieciom wyjść z traumy. Jak powiedziała jedna z ukraińskich opiekunek, te dzieci przeszły piekło. Pomoc przyda się też samym wychowawcom, którzy mają problemy z pogodzeniem się ze swoją sytuacją, więc trudniej im właściwie zająć się dziećmi.

Potrzebne zmiany systemowe

Na Ukrainie jest dużo domów dziecka, które "przeniosą się" do Polski. Trzeba mieć plan na to, jak je zorganizować. Ważne jest, by tych grup nie rozdzielać. Te dzieci, jedyne co znają, to swój dom dziecka, swoją grupę i swoich wychowawców. My jako państwo, razem z organizacjami pozarządowymi, musimy zapewnić im miejsce w naszym kraju, żeby mogły tutaj, do czasu rozwiązania  sytuacji na Ukrainie być i żyć bezpiecznie. Potrzebne są zmiany systemowe.

Przygotowanie do adopcji

Wielu Polaków chciałoby natychmiast przygarnąć, adoptować czy zostać rodziną zastępczą dla dzieci z kijowskich domów dziecka. Ale jest to niemożliwe. Przygotowanie się do adopcji jest procesem, który trwa długo. Do bycia rodzicem zastępczym trzeba się przygotować. To nie jest decyzja na tydzień, na miesiąc ani na rok.

Posłuchaj

13:00
Dzieci z Kijowa (Reportaż/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł reportażu: Dzieci z Kijowa
Autorka reportażu: Grażyna Wielowieyska
Data emisji: 22.03.2022
Godzina emisji: 18.43


Polecane