"Tropem wilczym". Bieg ku pamięci Żołnierzy Wyklętych i by pomóc Ukrainie
W wielu miejscach w Polsce odbywa się organizowany już po raz 10. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym". Tegoroczna edycja jest niezwykła i odbywa się pod hasłem "Biegniemy Ukraino z pomocą". Tymczasem kolejni uciekinierzy wojenni przekraczają polską granicę – także w Bieszczadach. I tam też czeka na nich pomoc.
Uczestnicy X edycji Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Forcie Bema w Warszawie
Foto: PAP/Marcin Obara
W pierwszej edycji Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" brało udział kilkadziesiąt osób, obecnie ich liczbę liczy się w dziesiątkach tysięcy! Rekordowy był rok 2020, gdy w 370 lokalizacjach pobiegło aż 75 tys. osób. Rok później ten bieg był mniej liczny, co było związane z pandemicznym ograniczeniami, ale i tak na starcie stanęło ponad 65 tys. biegaczy w blisko 300 lokalizacjach, w tym 14 zagranicznych.
Bieg w intencji pomocy Ukrainie
– Tegoroczny bieg jest niezwykły, odbywa się pod hasłem "Biegniemy Ukraino z pomocą", i na każdym biegu jest zbierana pomoc finansowa dla Ukrainy, która będzie dedykowana bardzo konkretnym potrzebom naszych sąsiadów ze wschodu – mówi Barbara Konarska, rzeczniczka prasowa 10. Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym". – Tak więc przychodząc na taki bieg, niekoniecznie biorąc w nim udział, można włączyć się w akcję, którą obecnie żyje cała Polska – dodaje.
– Zazwyczaj naszym biegom towarzyszą także wspaniałe imprezy, podprojekty: koncerty, wystawy, spotkania ze świadkami historii. To eventy rodzinne, gdzie można dzieciom pokazać, jak można wspaniale świętować polska historię – wylicza gość Anny Popek. – Tak więc warto przyjść, aby podopingować naszych sąsiadów, bo to są biegi lokalne, a poza tym spędzić piękny czas – zachęca.
W Bieszczadach też pomagają Ukrainie
Polską granicę przekraczają kolejne tysiące, dziesiątki tysięcy uciekinierów wojennych z zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. To, co się dzieje w rejonie przygranicznym obserwuje Eugeniusz "Siczka" Olejarczyk, lider legendarnej formacji rockowej KSU.
Przeczytaj także
- Uchodźcy z Ukrainy: jak z nimi rozmawiać, jak pomóc im poradzić sobie z traumą?
- Wsparcie dla Ukraińców, wsparcie dla Kresowiaków [POSŁUCHAJ]
- Jak mądrze pomagać potrzebującym z Ukrainy? Radzimy, co zrobić
– Jest u nas bardzo dużo Ukraińców, widać ich na dworcach i nie tylko. Wszyscy pomagamy jak możemy: u nas już nocowała kobieta z dwójką córek. Przez jedną noc, potem pojechali do Wrocławia. Teraz prawdopodobnie przyjedzie do nas jakaś kolejne rodzina – mówi muzyk. – W Ustrzykach mój znajomy cały hotel prywatny poświęcił i ma jak przypuszczam jakieś 80 osób. Po wioskach okolicznych ludzie udostępniają działki, altanki, domki, wolne mieszkania... Naprawdę jest bardzo duża pomoc – zapewnia.
Moje Bieszczady feat. KSU/YouTube Kult America
Ponadto w programie
- Artur Konrad, prezes Fundacji Polska 360 o aktualnie prowadzonych akcjach pomocowych dla ukraińskich emigrantów
- Adam Krukowski strażak, prezes OSP Teresin o tym jak straż pożarna, ta ochotnicza i ta zawodowa, pomaga swoim przyjaciołom na Ukrainie
***
Tytuł audycji: Niedziela w Trójce
Autorka audycji: Anna Popek
Data emisji: 6.03.2022
Godzina emisji: 11.09
pr