Mark Lanegan – polski wątek w twórczości amerykańskiej legendy

2022-02-23, 13:02 | aktualizacja 2022-02-24, 07:02

W zwyczajowo polskiej "Naszej tonacji" pojawił się tym razem wyjątkowo głos wokalisty zza oceanu. Mark Lanegan, zmarły wczoraj wybitny amerykański rockman, zaśpiewał kiedyś gościnnie na solowej płycie Macieja Werka znanego z zespołu Hedone.

Mark Lanegan ma artystyczne CV, którego mogłoby mu pozazdrościć zdecydowana większość muzyków z kręgów alternatywnego rocka. Sławę zdobył jako wokalista formacji Screaming Trees, będącej częścią grunge'owej rewolucji początku lat 90. Zaśpiewał na płycie "Above" grunge'owej supergrupy Mad Season, wchodził w skład słynnych Queens of the Stone Age, a wraz z Gregiem Dullim z zespołu The Afghan Wigs stworzył duet The Gutter Twins. Do tego należy dodać albumy nagrane razem z grupą Soulsavers, szkocką wokalistką Isobel Campbell oraz tuzin krążków wydanych pod własnym nazwiskiem.

Charakterystyczny, chropowaty głos Lanegana usłyszeliśmy też na wydanej w 2012 roku płycie "Songs That Make Sense", sygnowanej nazwiskiem Werk. "Odważyłem się wysłać mu dwa swoje szkice, wybrał jeden z nich. Spytałem, czy chce napisać swój tekst, na co odpowiedział: those are good words dude" – wspomina w mediach społecznościowych lider zespołu Hedone. W ten sposób powstał utwór "Long Cold Race". W listopadzie 2012 roku Amerykanin zawitał do Warszawy, by zaśpiewać na promującym album Werka koncercie w Teatrze Dramatycznym.

źródło: YouTube / WERKOFFICIAL

Urodziny i premiery

W tym wydaniu audycji nie zabrakło miejsca dla życzeń skierowanych pod adresem szacownych jubilatów: obchodzących dziś urodziny Ewy Bem i Joszka Brody, a także Marka Kościkiewicza, który świętował wczoraj i Krzysztofa Jaryczewskiego – były wokalista Oddziału Zamkniętego przyszedł na świat 21 lutego.

Oprócz wyżej wymienionych artystów w "Naszej tonacji" wystąpili też debiutanci, tacy jak Jola Tubielewicz czy grupa NoVela. Pochodząca z Białogardu wokalistka zaśpiewała piosenkę "Czarna wdowa", skomponowaną przez Grzegorza Skawińskiego, a warszawski zespół zaprezentował utwór "18 łez", napisany wspólnie przez Marka Dutkiewicza (autor tekstu) i Marka Kościkiewicza (autor muzyki i producent).