Ostrzeżenie dla Obamy
Ostrzeżenie dla Obamy
2011-01-05, 10:01 | aktualizacja 2011-01-05, 10:01
W listopadowych wyborach w Stanach Zjednoczonych Republikanie zdobyli większość w Izbie Reprezentantów. Mają też coraz więcej miejsc w Senacie.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Prezydentowi Obamie brakuje spektakularnych sukcesów. Czy wyniki ostatnich wyborów do Senatu oznaczają początek końca jego rządów?
Grzegorz Kostrzewa-Zorbas z Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Informatycznej w Warszawie, amerykanista, politolog i dyplomata, twierdzi, że do następnych wyborów prezydenckich, które odbędą się za dwa lata, wiele może się zmienić.
– Ameryka może wygrać albo przegrać jakąś nową wojnę np. z Iranem czy Koreą Północną, może mieć też lepszą lub gorszą sytuację gospodarczą. Te dwa lata to na tyle dużo, że nic przewidzieć się nie da – powiedział.
Dodał , że według sondaży szanse między prezydentem Obamą i jego potencjalnym kontrkandydatem ze strony Republikanów są wyrównane. Wyniki wyborów do Senatu nie są czerwona kartką dla Demokratów, ale jest to ostrzeżenie.
Obamie udało się ostatnio uzyskać zgodę Senatu na ratyfikowanie traktatu z Rosją dotyczącego redukcji strategicznej broni nuklearnej. Sukcesem jest też wcześniejsza reforma systemu służby zdrowia, choć jak dodał, tak naprawdę nie weszła jeszcze ona w życie i trudno mówić o jej skutkach.
– Republikanie z próby jej odwołania uczynili jeden ze swych głównych sztandarów i od tego chcą zacząć – mówił. Dlatego też w przyszłym tygodniu dojdzie do głosownia w Izbie Reprezentantów nad odwołaniem ustawy o ochronie zdrowia. Republikanie nie mają na to żadnych szans, bo nie zgodzi się na to Senat, ani prezydent, ale chcą zademonstrować swoje stanowisko. Nie mają też programu gospodarczego poza namawianiem do zmniejszenia podatków.
Zdaniem Kostrzewy-Zorbasa już niedługo dojdzie do konfrontacji pomiędzy Republikanami i Demokratami, gdyż prezydent Obama będzie musiał uzyskać zgodę na zwiększenie limitu długu federalnego. Sprzeciwiają się temu grupy radykalnych Republikanów.
Jeśli jej nie dostanie, to zabraknie pieniędzy na działalność rządu i wykup obligacji skarbowych. – Gdyby to tego doszło to skutki dla światowej gospodarki mogłyby być katastrofalne – powiedział Zorbas.
Aby wysłuchać całej rozmowy wystarczy kliknąć ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Trzy strony świata" można słuchać w każdy poniedziałek i środę o godz. 16.45. Zapraszamy.
(miro)