Zimowe Igrzyska Olimpijskie w cieniu pandemii
Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie zaczynają się już w piątek 4 lutego, czyli za 11 dni. Nic więc dziwnego, że "Trzecią Stronę Medalu" zdominowały właśnie tematy olimpijskie. Choć nie mogło się też obyć bez rozmowy o Australian Open oraz Mistrzostwach Europy w piłce ręcznej.
Niektóre komitety obawiają się o inwigilację urządzeń olimpijczyków
Foto: Shutterstock.com/Anton Ivanov
- Pierwsza część ekipy olimpijskiej już poleciała do Pekinu
- W Australian Open polskich barw broni już tylko Iga Światek: Magda Linette odpadła także w deblu
- Polska zremisowała z Rosją i już na pewno nie zagra w półfinałach Mistrzostw Europy w piłce ręcznej
Strach przed... koronawirusem
Zawodnicy lecący do Pekinu najbardziej boją się... testów na COVID-19. – Jeszcze przed wylotem musimy zrobić dwa testy. Liczę, że będą negatywne u wszystkich, bo okres jest teraz srogi, jeśli chodzi o COVID. Na miejscu będą nas codziennie badać, więc zobaczymy. Mam nadzieję, że wypadną negatywnie i każdy będzie mógł wystartować w swojej dyscyplinie – mówi Zuza Czapska, która będzie Polskę reprezentować w narciarstwie alpejskim. – Zawsze miałam wyobrażenie, że jesteśmy w wiosce olimpijskiej razem, możemy jeździć i poznawać inne dyscypliny, na co w sezonie nie ma czasu. Liczyłam, że będziemy mogli pojeździć i pokibicować innym, jednak przez COVID, będzie to niemożliwe. Ale i tak mam nadzieję, że poznam innych sportowców – mówi.
Czytaj także
- Rok pod znakiem utraconej szansy. Co działo się w polskiej siatkówce?
- Grbić i Lavarini. Jak oceniani są nowi trenerzy naszych siatkarskich reprezentacji?
- 87. Plebiscyt "Przeglądu Sportowego", ATP Cup w Sydney oraz mistrz świata w żużlu
Mniej niż mrugnięcie okiem
Aleksandra Król zwyciężyła w zawodach Pucharu Świata w snowboardzie równoległym. To pozwala dopisać ją także do listy faworytek olimpijskich w tej dyscyplinie. – To bardzo fajny wyznacznik mojej formy: że rośnie i jest wysoka. Trzeba ją teraz utrzymać do Igrzysk i tam pokazać się dokładnie z takiej samej strony jak w Pucharze Świata – mówi polska zawodniczka. I wie, że nie będzie łatwo. – Tam już wszystkie dziewczyny są na tym samym poziomie. Wszystkie mieścimy się w jednej sekundzie na łącznym czasie dwóch przejazdów: jest to dosłownie mrugniecie okiem – wskazuje. – Trzeba będzie walczyć, jechać bezbłędnie i czekać, co będzie. Jestem dobrej myśli: lubię startować w igrzyskach, lubię takie duże imprezy i taką presję – dodaje.
Igrzyska Olimpijskie w Pekinie już od 4 lutego!/YouTube Bądźmy razem. TVP
***
Tytuł audycji: Trzecia strona medalu
Prowadzą: Dariusz Urbanowicz, Robert Grzędowski
Data emisji: 23.01.2022
Godziny emisji: 17.09, 18.11
pr