Reklama

reklama

Rock, miłość i rodzina. Closterkeller w studiu im. A. Osieckiej [WIDEO]

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

Grają od ponad 30 lat i są legendą polskiej sceny rockowej. W niedzielę, 16 stycznia, zespół Closterkeller po raz kolejny wystąpił w koncertowym studiu Trójki – tym razem w wyjątkowo miłosnej odsłonie.

Warszawska grupa Closterkeller powstała pod koniec lat 80. Od tamtego czasu przez jej skład przewinęło się wielu muzyków, ale przy mikrofonie niezmiennie stoi charyzmatyczna Anja Orthodox. Mroczna nowofalowa muzyka z elementami rocka gotyckiego i tajemniczymi, poetyckimi tekstami utworów w krótkim czasie przysporzyła grupie grona wiernych fanów.

Closterkeller ma w dorobku 10 albumów studyjnych opatrzonych "kolorowymi" tytułami: m.in. "Purple", "Blue", "Violet" i "Viridian". Ostatni z nich ukazał się w 2017 roku. Zespół wydał też pół tuzina płyt koncertowych, co ma szczególnie znaczenie, ponieważ wśród fanów jest dość powszechna opinia, że na żywo prezentuje się jeszcze lepiej niż w studiu nagrań.

Grupa kilkukrotnie już koncertowała w studiu im. Agnieszki Osieckiej. Podczas obecnego koncertu Anja próbowała policzyć ile tych występów było: ostatecznie, po konsultacjach z Rollem okazało się, że były cztery pełne (włączając ten 16 stycznia) plus jeden "składankowy". Jeden z nich, akustyczny, został nawet wydany w 2000 roku na albumie "Fin de siècle".

Koncert, który się odbył w niedzielę, 16 stycznia, miał specyficzną formę spektaklu muzycznego, którego tematem przewodnim była miłość. Closterkeller zagrał w składzie: Anja Orthodox (wokal), Michał "Rollo" Rollinger (klawisze i gitara akustyczna), Michał Jarominek (gitary), Krzysztof Najman (gitara basowa) i Adam Najman (perkusja). Warto przy okazji zaznaczyć, że dwaj ostatni muzycy to ojciec i syn, a Adam jest na dodatek dzieckiem wokalistki Anji Orthodox, co dodaje koncertowi rodzinnej atmosfery i wzmacnia emocjonalny przekaz tego koncertu.

Polecane