Reklama

reklama

Postanowienia noworoczne. Plany a rzeczywistość

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Postanowienia noworoczne. Plany a rzeczywistość
Każdego roku robimy postanowienia noworoczne. Czy tym razem uda nam się je zrealizować?Foto: Shutterstock

"Chcę się zmienić" a "chcę zmiany" – to dwa różne stwierdzenia. Okazuje się, że najczęściej zależy nam na odmianie życia, ale bez ponoszenia kosztów i wysiłku związanego z tym procesem. Tymczasem droga do sukcesu jest trudna do pokonania i wymaga wyjścia ze strefy komfortu. Jak realizować noworoczne postanowienia?

Aktywność fizyczna, oszczędzanie i zdrowe odżywianie – to trzy najczęstsze postanowienia Polaków. Oczywiście postanowienia noworoczne – wtedy się je najłatwiej podejmuje. Jak wynika z raportu agencji SW Research, 54 proc. badanych planuje wprowadzić w swoje życie zmiany.

Postanowienia optymistyczne, ale trudne w realizacji

– To tak jak w kolędzie "Bóg się rodzi", gdzie historia świata zaczyna się od zera, od początku. Mamy białą kartę, którą chcemy zapisać. Najczęściej nasze postanowienia wynikają ze swoistego "rachunku sumienia". Zastanawiamy się, co robiliśmy dobrze, a co źle w minionym roku. Ponieważ człowiek powinien być z natury dobry i gdy zda sobie sprawę, że robił coś złe, chce to usunąć i rozbudować dobre uczynki. W związku z tym postanowienia noworoczne czy wigilijne są najczęściej optymistyczne. Cały problem polega na tym, że prawdopodobnie większości z nich nie uda nam się zrealizować – mówi prof. Włodzimierz Piątkowski z Katedry Społecznych Problemów Zdrowotności Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej i Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Starsi kontra młodzież

– Na podstawie swojej praktyki psychoterapeutycznej wnioskuję, że osoby średniej i późnej dorosłości robią to notorycznie, co roku: chcemy schudnąć, być bardziej produktywni, zmienić pracę. U młodzieży nie widzę takich tendencji, oni nie planują rzeczy na wyraz ważnych – zaznacza Marlena Stradomska, psycholog i psychoterapeuta.

Dużo entuzjazmu

Z kolei trener i coach Joanna Bardoń dodaje, że "w okresie świątecznym mamy w sobie dużo entuzjazmu". – Nowy Rok daje nowe możliwości, a tak naprawdę każde postanowienie to zmiana. Do każdej zmiany trzeba podejść z głową, a niej emocjonalnie, nie możemy robić tego spontanicznie, tylko rzeczywiście sobie wszystko zaplanować. Nie ma co ukrywać, jak ktoś chce zgubić kilogramy, zacząć dietę i zdrowy tryb życia od 1 stycznia, a tak naprawdę mamy szampańską imprezę sylwestrową za sobą, to trudno nam podjąć takie kroki już 1 stycznia, gdy jeszcze w lodówce czeka na nas jakiś serniczek. Szkoda wyrzucić, więc od razu sobie możemy potraktować to jako naszą małą porażkę – podkreśla Joanna Bardoń.


Posłuchaj

4:44
Postanowienia noworoczne. Jak skutecznie je realizować (Zapraszamy na weekend)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Cele na miarę możliwości

– Radziłbym, poza konsekwencją i systematycznością, realizować cele na miarę naszych możliwości. I żeby nie tylko dotyczyły nas samych, ale też innych ludzi, najbliższej rodziny. Im większy krąg osób jest w optyce naszego widzenia i naszych życzeń, tym lepiej dla nas wszystkich – przekonuje prof. Włodzimierz Piątkowski.

– Ważne jest, aby nie planować zbyt dużo i zbyt rygorystycznie. Jeżeli zamierzymy sobie, że od Nowego Roku absolutnie nie będzie jeść słodyczy, a wiemy, że będzie to trudne, to może zniwelujmy jakąś część, a nie ograniczajmy ich całkowicie, aby nie pojawiły się wyrzuty sumienia, że nie byliśmy w stanie dotrzymać postanowień noworocznych – podsumowuje Marlena Stradomska. 

***

Tytuł audycji: Zapraszamy na weekend
Prowadzi: Witold Lazar
Autorka materiału reporterskiego: Inna Yasnitska
Data emisji: 1.01.2022
Godzina emisji: 8.21

Polecane