Reklama

reklama

Hennig-Kloska: by zwalczyć kryzys na granicy, rząd musi zamknąć front walki z UE

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– Trudno Polsce dziś walczyć na dwa fronty, czyli z jednej strony skupiać uwagę, siły, energię, również w zakresie dyplomacji, na granicy wschodniej, a z drugiej strony gasić pożary wynikające z afery wokół praworządności – oświadczyła na antenie Programu 3 Polskiego Radia Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050.

Premier Mateusz Morawiecki organizuje spotkanie z opozycją. Na godzinę 15 zaplanowano rozmowy z przedstawicielami klubów opozycyjnych na temat sytuacji geopolitycznej na Wschodzie.

Paulina Hennig-Kloska powiedziała, że jej ugrupowanie dostało zaproszenie dla jednej osoby. Nawiązując do ostatniej aktywności szefa polskiego rządu, który spotykał się ws. sytuacji na Wschodzie z europejskimi przywódcami (m.in. Borisem JohnsonemAngelą Merkel czy i Emmanuelem Macronem), poseł stwierdziła, że Polska 2050 chce dowiedzieć się na spotkaniu nie tego "w ilu punktach był i z kim się widział" Mateusz Morawiecki, "tylko co tak naprawdę przywiózł do naszego kraju".

Według polityk polski rząd obecnie walczy "na dwa fronty". Jednym z nich jest, jak przekonywała, spięcie Warszawy z Brukselą. Drugim: sytuacja na Wschodzie. Ten pierwszy, jej zdaniem, należy "zamknąć". – Mamy kryzys na wschodniej granicy. By mu przeciwdziałać, przeciwdziałać reżimowi Łukaszenki, musimy mieć mocne sojusze międzynarodowe, silną pozycję w Unii Europejskiej, a także dobre stosunki z partnerami w NATO – oceniła.

Posłuchaj

13:34
Paulina Hennig-Kloska: dostaliśmy zaproszenie na spotkanie z premierem dot. sytuacji na Wschodzie (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+
 

Dopytywana, czy wobec sporu z KE Polska miałaby nie otrzymać pomocy związanej z kryzysem migracyjnym, Paulina Hennig-Kloska odparła, że "nie ma wątpliwości, iż nasi partnerzy, zarówno w Unii Europejskiej, jak i NATO, będą się wywiązywać ze swoich zobowiązań", tym bardziej że wschodnia granica Polski to też granica UE. 

– Natomiast niewątpliwie trudno Polsce dziś walczyć na dwa fronty, czyli z jednej strony skupiać uwagę, siły, energię, również w zakresie dyplomacji, na granicy wschodniej, a z drugiej strony gasić pożary wynikające z afery wokół praworządności – powtórzyła. – Łatwiej byłoby siedzieć, rozmawiać po partnersku, przywozić do Warszawy konkrety – dodała.

***

Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Paulina Hennig-Kloska (Polska 2050)
Data emisji: 29.11.2021
Godzina emisji: 8.45

ms/kr

Polecane