"Polska nie pozwalała sobie pomóc". Radosław Sikorski o kryzysie na granicy z Białorusią
- Kryzysowi na granicy można było zaradzić już 3-4 miesiące temu, gdyby Polska zwróciła się do Unii Europejskiej. Ale polski rząd nie chciał z nią współpracować - powiedział na antenie Programu 3 Polskiego Radia Radosław Sikorski, europoseł Platformy Obywatelskiej.
"Jesteś bohaterką dla naszych nacjonalistów". Radosław Sikorski o dziennikarce POLITICO
Foto: Forum/Mateusz Wlodarczyk
Na antenie radiowej Trójki Radosław Sikorski mówił o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i skomentował działania rządu w tej sprawie. Przyznał, że obecnie mamy do czynienia z deeskalacją kryzysu. - Wydaje się, że migranci są teraz odsyłani do Iraku. To sugeruje, że można było tej sytuacji zaradzić już 3-4 miesiące temu, gdyby Polska zwróciła się wtedy do UE. (...) Ale polski rząd nie chciał współpracować z Unią - skomentował polityk.
W jego przekonaniu "Polska nie pozwalała sobie pomóc". - Frontex i instytucje europejskie proponowały wsparcie. Na granicy nasi mundurowi robili, co mogli, ale ten konflikt ma swój aspekt i białoruski, i rosyjski, i bliskowschodni - podkreślił. - To UE doprowadziła do zamknięcia konsulatów białoruskich w Iraku i do wydania ostrzeżenia przez linie lotnicze tak, by nie przewozić migrantów na Białoruś - tłumaczył.
Stwierdził, że dla złagodzenia kryzysu "kluczowe było odcięcie podaży migrantów poprzez zniechęcenie linii lotniczych do wożenia ich do Mińska".
Rozmowy Merkel-Łukaszenka
Były minister spraw zagranicznych był też pytany o rozmowy na linii Berlin-Mińsk. Kanclerz Niemiec Angela Merkel i Aleksander Łukaszenka odbyli dwie rozmowy telefoniczne poświęcone sytuacji na granicach Białorusi i Unii Europejskiej. Rozmowy dotyczyły również problemu pomocy humanitarnej dla uchodźców. Strona niemiecka i strona białoruska wydały sprzeczne komunikaty na temat efektów rozmów. Białoruska strona twierdzi, że Niemcy chcą zrobić korytarz humanitarny dla migrantów. Strona niemiecka to dementuje, twierdząc, że rozmawiano wyłącznie o zapewnieniu migrantom humanitarnych warunków na granicy.
- Byłem krytyczny wobec tego telefonu - powiedział Radosław Sikorski. - Po pierwsze, to uwiarygadnia Łukaszenkę. Po drugie, w traktacie w Lizbonie zobowiązaliśmy się do prowadzenia wspólnej, unijnej polityki zagranicznej - podkreślił europoseł.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
* * *
Audycja: Trójkowy komentarz dnia
Prowadzi: Bartłomiej Graczak
Gość: Radosław Sikorski (europoseł PO)
Data emisji: 22.11.2021
Godzina emisji: 18.10
kp