Wielkie emocje i wzruszenia. Podsumowujemy "Mamy kota na punkcie... Osieckiej"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Wielkie emocje i wzruszenia. Podsumowujemy "Mamy kota na punkcie... Osieckiej"
Roman Dziewoński i Ewa BłaszczykFoto: Wojciech Kusiński/Polskie Radio

Muzyczne emocje powoli opadają. W niedzielny wieczór zwieńczyliśmy akcję "Mamy kota na punkcie Osieckiej". Punktem kulminacyjnym, trwających od października, obchodów 85. rocznicy urodzin poetki był spektakl muzyczny wyreżyserowany przez Romana Dziewońskiego. Co odnajdujemy w tekstach Osieckiej? 

Scenariusz spektaklu muzycznego "Mamy kota na punkcie... Osieckiej" został oparty na wierszach, fragmentach prozy, a także niepublikowanych piosenkach autorstwa poetki. Oprawę muzyczną przygotował Bogdan Hołownia.

– To były treści piosenek i wierszy przekazane z humorem i czułością. Dokładnie taka była twórczość Agnieszki Osieckiej. Wczoraj w studiu jej imienia mieliśmy okazję, by posłuchać tego, co poetka chciała nam przekazać. To były piosenki o życiu, miłości i emocjach – mówili twórcy wydarzenia. 

Posłuchaj

2:51
Wielkie emocje i wzruszenia. Podsumowujemy "Mamy kota na punkcie...Osieckiej" (Trójka przed południem)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Teksty 

Mamy kota na punkcie Osieckiej 1200.png
Muzyczny hołd dla Agnieszki Osieckiej. Spektakl "Mamy kota na punkcie... Osieckiej" [ZOBACZ WIDEO]

– Zostaliśmy obdarowani przez Agnieszkę Osiecką słowem. Mamy nadzieję, że dzięki wspaniałym aktorom urodziło się tutaj coś, nie tylko wspomnienia. Nie zmieniamy się jako ludzie. Zmieniają się okoliczności, ale nadal kochamy, nienawidzimy, mamy swoje lęki i kłopoty. O tym właśnie opowiada Agnieszka Osiecka na swój bajkowy, poetycki sposób – usłyszeliśmy. 

Emocje 

– Każde wspomnienie Agnieszki jest czymś takim bardzo bliskim. Za sensem jej słów widzę jej buzię, twarz i emocje. Wszystko jest silniejsze, to, jak się śmieje, jak jest autoironiczna, jak pojawia się w niej taki błysk, żeby narozrabiać – opowiadali twórcy. 

"Mamy kota na punkcie… Osieckiej" "Mamy kota na punkcie… Osieckiej" / Wojciech Kusiński/Polskie Radio

Nauczyć się od Osieckiej

– Z uczeniem nas, ludzi jest dość ciężko. Są sytuacje, które jest nam ciężko rozwiązać, z którymi borykamy się w życiu. Te meandry opisywała w swoich wierszach Agnieszka Osiecka. Dodawała do nich zaskakujące pointy. Każdy z nas może w jej tekście odnaleźć swoje przeżycia, lęki, obawy i spróbować coś z tym zrobić. Zwracała uwagę na coś, czego my na co dzień nie zauważamy – usłyszeliśmy w materiale. 

"

Odkryć sens

– To są teksty, które za każdym razem odkrywają przed nami nowe warstwy i wnoszą coś innego do naszego życia. Inne wartości i przemyślenia. Nawet te same teksty, mimo że wydają się bardzo lekkie, po latach okazuje się, że są zupełnie czymś innym. Myślę, że właśnie w tym jest zaklęty geniusz Agnieszki Osieckiej – mówił jeden z uczestników wydarzenia. 

– Te teksty są niezwykle uniwersalne i emocjonalne. Nawet jeżeli pozornie wydają się przeintelektualizowane, w każdym z tych tekstów jest jakiś maleńki smaczek, który mówi, że pod spodem są niesamowite treści – podsumował Artur Żmijewski. 

"

Spektakl wyreżyserował Roman Dziewoński. W wydarzeniu udział wzięli m.in. Ewa Błaszczyk, Kamila Klimczak, Piotr Fronczewski oraz Artur Żmijewski.

Mamy kota na punkcie... Osieckiej Mamy kota na punkcie... Osieckiej

***

9 października 2021 roku zaprosiliśmy na dwa wyjątkowe wydarzenia: pełną wspomnień audycję "Życia rysy – Agnieszka Osiecka" oraz koncert z cyklu "To, co najpiękniejsze" wypełniony nowymi aranżacjami piosenek, do których teksty napisała poetka. 14 listopada poza spektaklem "Mamy kota na punkcie… Osieckiej" zaprosiliśmy również na koncert "Kobiety mojego życia".

***

Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Marta Piasecka
Data emisji: 15.11.2021
Godzina emisji: 11.31

zch

Polecane