Tamara w rodzinie. Marisa de Lempicka gościem "Klubu Trójki"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Tamara w rodzinie. Marisa de Lempicka gościem "Klubu Trójki"
Marisa de Lempicka w Trójkowym studiuFoto: Polskie Radio

To było szczególne wydanie audycji. Jego najważniejszą częścią był wywiad przeprowadzony przez Aleksandrę Kaczkowską z Marisą Doporto vel de Lempicką – prawnuczką Tamary Łempickiej, najsłynniejszej malarki epoki art déco. – Była prawdziwą wielką damą, wspaniałą kobietą. Miała w sobie niesamowicie dużo siły. Gdy ją poznałam, miała ponad 70 lat, ale ta siła ciągle w niej była, otaczała ją niesamowita aura, jakiej nigdy u nikogo nie spotkałam – wspominała.

łempicka bugatti 1200.jpg
Obrazy Tamary Łempickiej w Zamku Książ

Wydawałoby się, że wszystkie jej tajemnice i rodzinne powiązania zostały rozszyfrowane – tymczasem wciąż wychodzą na jaw rozmaite nieścisłości, naciągane i nowe fakty z jej bogatej biografii.


Posłuchaj

48:26
Charyzmatyczna artystka, niezależna kobieta. Tamara Łempicka we wspomnieniach prawnuczki (Klub Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

W przyszłość z szalem powiewającym na wietrze

Wiadomo, że zmarła śmiercią naturalną 16 marca 1980 roku. Wciąż nie wiadomo na pewno, gdzie się urodziła: w Moskwie czy w Warszawie? W którym roku: 1898 czy raczej – 1895? Nie wiadomo też, co stało się z jej ojcem, Borysem Gurwik-Górskim. Wychowywała ją matka Malwina z domu Dekler i dziadkowie – Bernard i Klementyna Deklerowie. Także siostra matki – Stefa – i jej mąż Maurycy Stifter.

Tamara Łempicka zaczęła malować po wyprowadzce do Paryża, w celach zarobkowych, do czego zmusiła ją trudna sytuacja materialna, jaką dzieliła ze swoim pierwszym mężem, prawnikiem Tadeuszem Łempickim. Twierdziła, że jest samoukiem, choć prawda była inna. Początkująca artystka przez krótki okres uczęszczała do pracowni kubistycznego malarza André Lhote′a.

Tamara Łempicka "Znużenie"/Stowarzyszenie Przyjaciele MNW

Po raz pierwszy prace Tamary można było oglądać w 1922 roku. Spotkały się z pozytywnymi recenzjami, a Łempicka zyskała popularność jako portrecistka. Z tego czasu pochodzi jej autoportret "Tamara w zielonym bugatti", wykonany na potrzeby okładki czasopisma "Die Dame", uważany dziś za jeden z czołowych przykładów sztuki art déco. To także ulubiony obraz jej prawnuczki, Marisy Doporto vel de Lempickiej.

– Tamara kochała kolor zielony, który pięknie do niej pasował. Namalowała ona silną kobietę – siebie. Kobietę niezależną, zbuntowaną, która sama rządzi swoim życiem. Patrzącą w przyszłość z szalem powiewającym na wietrze – opisywała rozmówczyni Aleksandry Kaczkowskiej.

Niesamowita aura

Tamara Łempicka była niespokojną duszą. Nigdzie nie zagrzała miejsca na dłużej. Przez długi czas mieszkała w Stanach Zjednoczonych, gdzie w 1938 roku wyjechała ze swoim mężem, baronem Raulem Kuffnerem. W ostatniej chwili uciekli przed wojną. Najpierw osiadła w Hollywood, a później przeniosła się do swojego drugiego ukochanego miasta Nowego Jorku. Amerykański etap jej kariery już nie był tak olśniewający, choć artystka nadal zadziwiała swoimi kreacjami i wystawnością życia. 

Tamara Łempicka w 1931 roku   Foto: Forum/Madame d'Ora / Imagno Tamara Łempicka w 1931 roku Foto: Forum/Madame d'Ora / Imagno

Marisa Doporto vel de Lempicka po raz pierwszy spotkała prababcię, gdy miała cztery lata. – Tamara zaprosiła nas do swojej wilii w Meksyku. Udało mi się z nią spędzić przez lata kilka letnich miesięcy. Była prawdziwą wielką damą, wspaniałą kobietą. Miała w sobie niesamowicie dużo siły. Gdy ją poznałam, miała ponad 70 lat, ale ta siła ciągle w niej była, otaczała ją niesamowita aura, jakiej nigdy u nikogo nie spotkałam. Od początku wiedziałam, że babcia jest kimś ważnym – wspominała.

muzeum mazowieckie w połocku wystawa art deco 1200.jpg
Unikalna międzywojenna kolekcja. Wystawa "Sztuka dwudziestolecia międzywojennego – art déco" w Muzeum Mazowieckim w Płocku

Ikona art déco

Tamara Łempicka jest najdrożej sprzedawaną autorką prac malarskich polskiego pochodzenia. Światowy rekord sprzedaży jej dzieł padł w 2020 roku. "Portret Marjorie Ferry" (1932) sprzedano za 16,3 mln funtów, czyli 82 mln zł. Polski rekord aukcyjny to rok 2020 i "Czytająca" (1951), sprzedana za 4,5 mln zł.

– Wiele osób kocha art déco, a Tamara na pewno jest jedną z ważniejszych ikon tego okresu. Używała wielu innych stylów, ale ludzie najbardziej rozpoznają ją z tego okresu, który przypadł na lata 20. i 30. – mówiła prawnuczka malarki.

***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Monika Małkowska
Autorka rozmowy: Aleksandra Kaczkowska
Gość: Marisa Doporto vel de Lempicka (prawnuczka Tamary Łempickiej)
Data emisji: 4.11.2021
Godzina emisji: 21.11

kr

Polecane