Robert Kwiatkowski ws. ustawy medialnej: PiS będzie musiał się wycofać
2021-08-12, 09:08 | aktualizacja 2021-08-12, 09:08
– Jestem przekonany, że przyszłość TVN w polskiej przestrzeni medialnej nie jest poważnie zagrożona, a na pewno zrobimy wszystko, żeby zagrożona nie była – podkreślił w Programie 3 Polskiego Radia Robert Kwiatkowski, poseł Lewicy.
W środę po przerwie w obradach Sejmu doszło do reasumpcji głosowania. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyjaśniała, że wniosek w tej sprawie złożyło 30 posłów, gdyż w pierwotnie przegłosowanym wniosku o odroczenie obrad nie wskazano, do kiedy miałyby być one odroczone. W powtórnym głosowaniu wniosek odrzucono. Następnie Sejm wrócił do głosowań zgodnie z harmonogramem. Posłowie przegłosowali wówczas sporną nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Za ustawą głosowało 228 posłów, przeciw było 216, wstrzymało się 10.
– Muszę to z przykrością stwierdzić, ale doszło do kompromitacji urzędu marszałka Sejmu – reasumpcja zachodzi wtedy, kiedy wynik głosowania zostanie podany w wątpliwość – ocenił Robert Kwiatkowski. Dodał, że Klub Lewicy będzie wnioskował o odwołanie Elżbiety Witek ze stanowiska.
- Suski zapowiada zgłoszenie poprawki do ustawy medialnej. "Przedstawimy ją w Senacie"
- Ryszard Terlecki o ustawie medialnej: w niczym nie zagraża funkcjonowaniu TVN
Dalsze losy ustawy medialnej
Gość audycji ocenił, że ustawa medialna w obecnym kształcie nie wejdzie w życie. – Jestem przekonany, że przyszłość TVN w polskiej przestrzeni medialnej nie jest poważnie zagrożona, a na pewno zrobimy wszystko, żeby zagrożona nie była – zaznaczył poseł. – "Poprawka Suskiego" oznacza de facto kapitulację PiS-u ws. TVN24 – dodał.