Argentyński "Intruz" na polskich ekranach

Wielka miłość i czarny sport

Dla Ines, głównej bohaterki filmu, głos jest na wagę złota, gdyż zarabia na życie, dubbingując filmy, a w czasie wolnym śpiewa w chórze. Jednak psychiczna równowaga kobiety zostaje zaburzona przez niepokojące, trudne do zinterpretowania sny. Na dodatek podczas wakacji dochodzi do pechowego zdarzenia, które pogarsza sytuację Ines. Jakby tego było mało, głos zaczyna odmawiać jej posłuszeństwa...

Intruz, reż. Natalia Meta (Trójkowo, filmowo)

3:30

Dodaj do playlisty

– Można powiedzieć, że to jest kino grozy, jednak ja bym nie nazwała tego horrorem czy thrillerem, ponieważ reżyserka bardzo fajnie łączy różne gatunki – mówi filmoznawczyni Agnieszka Zając. – Zarówno wielbiciele horrorów, jak i ludzie, którzy nie lubią się bać w kinie, w tym filmie znajdą dla siebie coś ciekawego – wskazuje.

Jest w "Intruzie" coś, co rozładowuje emocje: – Wszystkie te elementy, na których się w horrorach czy thrillerach boimy, tu są pomieszane z czarnym humorem i atmosferą tajemniczości – tłumaczy Trójkowy gość. – Te momenty, które mogą nas przerażać, są podane w delikatny i wysublimowany sposób, dzięki czemu film ogląda się bardzo przyjemnie – dodaje.

Reżyserka Natalia Meta zaangażowała do udziału w filmie trzy gwiazdy: główną rolę gra Érica Rivas, znana polskiej publiczności z filmu "Dzikie historie". Partnerują jej Nahuel Pérez Biscayart, znany chociażby dzięki rolom w "120 uderzeniach serca" i "Do zobaczenia w zaświatach" oraz Cecilia Roth, jedna z ulubionych aktorek Pedra Almodóvara ("Wszystko o mojej matce", "Ból i blask").

Intruz – zwiastun polski (w kinach od 30 lipca)/YouTube AuroraFilmsPl

***

Tytuł audycji: Fajny film
Autor: Ryszard Jaźwiński
Gość: Agnieszka Zając (filmoznawczyni)
Data emisji: 02.08.2021
Godzina emisji: 10.45

pr/kr